Karol śpiewa od dziecka, w wieku trzech lat potrafił zagrać ze słuchu kolędy na syntezatorze, nauczył się też grać na akordeonie swojego taty. Pamięta swój pierwszy koncert w zerówce, kiedy zaśpiewał „Bal wszystkich świętych”. Później wygrywał szkolne festiwale, śpiewał w zespole ludowym, w końcu jako uczeń technikum w Chełmie znalazł ogłoszenie: „disco-polowy zespół Defis poszukuje wokalisty”.
Został przyjęty i od dwóch lat z zespołem grają na weselach i festynach. Miesiąc temu można było zobaczyć Karola w programie Disco Star. - Kocham śpiewać. Nie wyobrażam sobie pracować fizycznie czy w biurze. Chcę rozwijać się jako wokalista, dlatego spróbowałem swoich sił w talent show. Dzięki temu mogłem zobaczyć, w jakim miejscu jestem – tłumaczy Karol.
„Nie wiem czemu, ale coś mi mówi, że trzeba cię pchnąć dalej” – oceniał Marcin Miller, lider zespołu Boys. Karol znalazł się w gronie 36 osób, które dostały się na casting w Warszawie. Zebrał wiele przychylnych głosów, ale nie udało mu się wygrać. Jego sylwetkę jako uczestnika programu Disco Star i fragment występu znajdziecie tutaj:
- Jestem uparty i to, że nie odniosłem zwycięstwa w programie zmotywowało mnie do jeszcze cięższej pracy i do tego, aby zrobić coś swojego. Obiecałem swojej dziewczynie na początku naszej znajomości, że napiszę dla niej piosenkę. Z myślą o niej powstał utwór „Tak bardzo tego chcę” – opowiada wokalista.
Tekst i linię melodyczną Karol stworzył w tydzień. Najłatwiej poszło mu z pierwszą zwrotką i refrenem, dłużej musiał pogłówkować nad drugą zwrotką. Nieraz pomysły przychodziły w środku nocy, Karol wstawał i zmieniał wtedy coś w piosence. Utwór został profesjonalnie zmiksowany i zaaranżowany.
Karol od pożytku chciał, żeby teledysk do utworu powstawał nad morzem, które kojarzy się z wakacyjnym szaleństwem. Profesjonalny klip został nagrany w skateparku w Rewie i pod molo w Sopocie. Obejrzycie go tutaj:
Teledysk został opublikowany we wtorek wieczorem. Już po pierwszym dniu od publikacji teledysku, wokalista dostał propozycję występu na festynie w okolicach Ostródy.
- Człowiek, który robił mi ten teledysk jest także autorem klipów Evy Basty i mówi, że tyle odtworzeń na początku nie miała nawet ta gwiazda disco polo [jeden z jej największych hitów to „Już nie zatańczy dla mnie” – przyp. red.]. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony – mówi Karol Zawrotniak.
W Głębokiem pod Łęczną rośnie nowa gwiazda disco polo?