- Chcemy, aby tu na Lubelszczyźnie w najbliższych latach powstał silny koncern multisurowcowy, dzięki któremu Bogdanka pozostanie motorem napędowym regionu przez kolejne 40 lat. Nasza nowa strategia jest przede wszystkim odpowiedzą na wyzwania, które stawia szeroko pojęta transformacja energetyczna – powiedział Kasjan Wyligała, prezes LW Bogdanka.
Przypomnijmy, że ta transformacja zakłada koniec wydobycia węgla w 2049 r.
Do tego czasu jednak lubelska kopalnia zamierza nadal efektywnie produkować czarne złoto i dzięki temu zarobić na nowe inicjatywy.
- Nasze kompetencje wydobywcze wykorzystamy po to, aby zdywersyfikować działalność Bogdanki w kierunku wydobycia surowców krytycznych nie tylko w regionie, ale również w Polsce - podkreślił Kasjan Wyligała, który nową strategię spółki LW Bogdanka przedstawił w środę, w czasie Samorządowego Kongresu Trójmorza w Lublinie.
Prezes lubelskiej kopalni wyliczał surowce, które chce poszukiwać spólka. To sole potasowo-magnezowe, węgiel koksujący, bursztyn, fosforyty, metale ziem rzadkich, gips, złoto, ferrolity, molibden i wolfram z miedzią, cynk, ołów i uran.
Lubelska kopalnia chce w najbliższych latach przeznaczyć na ten cel 50 mln zł. Do poszukiwania nowych surowców wybrano 20 potencjalnych lokalizacji.
Oprócz tego Bogdanka będzie inwestowała w zieloną energię. Już niebawem w pobliżu kopalni zostanie uruchomiona farma fotowoltaiczna o mocy 3 MW. Ale to nie koniec, bo spółka przygotowuje się do ogłoszenia przetargów na kolejne 27 MW. Oprócz tego planuje budowę wiatraków i magazynów energii.
- Naszym celem jest zaspokojenie 10 proc. rocznej konsumpcji energii elektrycznej województwa lubelskiego do 2030 roku – powiedział Dariusz Dumkiewicz, zastępca prezesa ds. handlu i inwestycji.
Kopalnia nie zapomni też o inwestycjach związanych z wydobyciem węgla. - W dalszym ciągu będziemy inwestować w innowacyjne rozwiązania, w szczególności w zakresie monitoringu górotworu, poprawy bezpieczeństwa i ergonomii pracy oraz inteligentnych systemów zarządzania kopalnią – powiedział Artur Wasilewski, zastępca prezesa ds. ekonomiczno-finansowych.
Dodał, że spółka pozostanie spółką dywidendową z wypłatą do 50 proc. zysku netto spółki. A władze kopalni szacują przy tym, że jej skumulowane przychody do 2040 roku wyniosą niemal 100 mld zł.
(…)
WIĘCEJ W PAPIEROWYM WYDANIU „WSPÓLNOTY ŁĘCZYŃSKIEJ' – OD WTORKU, 23 MAJA
CZYTAJ TAKŻE: W sobotę inscenizacja historyczna w Kijanach. Zobaczymy szturm partyzantów na placówkę NKWD