W ostatnim czasie niezwykle popularna jest metoda działania internetowych oszustów. Przestępcy przez aplikację komunikator kontaktują się ze sprzedawcą i deklarują chęć zakupu wystawionego na aukcji towaru. Kolejno przesyłają link, za pośrednictwem którego można sfinalizować transakcję i odebrać rzekomo wpłacone pieniądze za towar. W trakcie rozmowy cyberprzestępcy proszą o przekazanie numeru karty kredytowej oraz daty jej ważności i to wystarczy by w ciągu kilku minut wypłacić nasze środki bądź zaciągnąć kredyt.
PRZECZYTAJ TAKŻE ARTYKUŁ Sąd uchylił wyrok dla księdza Tomasza F. oskarżonego o pedofilię
Wczoraj policjanci z łęczyńskiej komendy przyjęli kolejne dwa zgłoszenia dotyczące oszustwa za pośrednictwem portalu OLX. W pierwszym przypadku mieszkanka Łęcznej wystawiła na sprzedaż sukienkę, zaś w drugim mieszkaniec Łecznej wystawił koszulkę. Nie musieli czekać długo, gdy osoby zainteresowane kupnem wystawionych przedmiotów skontaktowały się z nimi przez komunikator WhatsApp i zadeklarowały chęć zakupu. Kolejno przesłali link służący do sfinalizowania transakcji, gdzie trzeba było wypełnić dane dotyczące karty kredytowej czy rachunku bankowego, na który miały być przelane pieniądze za zakupiony przedmiot. W konsekwencji kobieta straciła 7800 złotych, zaś mężczyzna 714 euro.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności przy zawieraniu transakcji internetowych. Nie korzystajcie z linków, które przychodzą w wiadomościach. Ponadto informujemy, iż na oficjalnym blogu OLX możemy przeczytać, że OLX nie generuje żadnych linków do opłacania zakupu oraz do podania danych celem otrzymania płatności za oferowany przedmiot.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.