Poświęcają swój prywatny czas by nieść pomoc potrzebującym. Strażacy ochotnicy nie wiedzą, kiedy zawyje syrena. W najnowszym poście w mediach społecznościowych pokazują, jak w praktyce wygląda taki wyjazd. | foto Ochotnicza Straż Pożarna w Spiczynie/Screen Facebook
Informacje łęczyńskiePoświęcają swój prywatny czas by nieść pomoc potrzebującym. Strażacy ochotnicy nie wiedzą, kiedy zawyje syrena. W najnowszym poście w mediach społecznościowych pokazują, jak w praktyce wygląda taki wyjazd.
28 listopada 2023 roku. Przed godziną 17 kamera monitoringu rejestruje biegnących mężczyzn do budynku OSP w Spiczynie. W hali, gdzie stoją zaparkowane wozy strażackie widać strażaków ochotników, którzy przygotowują się do kolejnego wyjazdu.
- Na nagraniu zastępy wyjeżdżają do zderzenia samochodu osobowego z busem w miejscowości Kijany. Warunki na drogach były tego dnia bardzo trudne, a treść zgłoszenia brzmiała bardzo poważnie. Każde zdarzenie nauczyliśmy się traktować indywidualnie dlatego aby skrócić czas dojazdu podjęliśmy szybką decyzję podziału załogi na dwa samochody. W tym wypadku wymagała tego również liczba osób, która stawiła się na alarm – informują strażacy w mediach społecznościowych.
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.
![Codzienność strażaków ze Spiczyna. Tak wygląda wyjazd alarmowy [WIDEO] - Zdjęcie główne](https://static.24wspolnota.pl/tubalecznej/articles/image/9d1bb1f5-0916-4eff-a3b3-4ed2936a07bb)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.