reklama
reklama

Cyców: Przyjechałem tutaj też do ludzi... (wideo)

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

 Cyców: Przyjechałem tutaj też do ludzi... (wideo) - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskie - mówi Edward Syty, artysta malarz i wykładowca akademicki z Opola pakując sztalugi i obrazy z cycowskimi krajobrazami do bagażnika auta. - Maluję w plenerze z założenia i z premedytacją, na żywo, przed obiektem, światłem i przestrzenią.
reklama

Studio Cyców udostępniło na kanale YouTube film podsumowujący I Międzynarodowy Plener Malarski "Ułani, ułani" Cyców 2021, który odbył się w lipcu. To film o artystach, ale nie tylko. Pozwala spojrzeć na naszą gminę oczami zaproszonych gości. Może otworzyć oczy na starą prawdę, że cudze chwalimy, a swego nie znamy. 

Z Nałęczowa przyjechał Zbigniew Strzyżyński. To on, w duecie rzeźbiarskim z ojcem Stanisławem, wyrzeźbił pomnik - ławeczkę Bolesława Prusa, znaną wszystkim odwiedzającym nałęczowskie uzdrowisko. W Cycowie malował pejzaże.

- Szukam w nich swojego pejzażu wewnętrznego - mówi w filmie. 

Andrzej  Kacprzak, malarz, rysownik, rzeźbiarz oraz nauczyciel rysunku, malarstwa i projektowania graficznego w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Kościelcu w woj. wielkopolskim zaczerpnął z historii Cycowa.

- Bliskie są mojemu sercu sceny batalistyczne - deklaruje rysując ułańskie konie. 

- Przyjechałam na plener z nadzieją malowania przyrody, a państwo macie tutaj prawdziwy wysyp atrakcji malarskich - podsumowuje Renata Szuryga, artystka ze Świdnika.

Małgorzata  Ostasz-Szeliga, instruktor z Centrum Kultury w Łęcznej, której zdjęcia często zdobią łamy "Wspólnoty" zdradza w filmie: - Kocham fotografię i uwielbiam zatrzymywać momenty w kadrach.  

Prof. Edward Syty z Opola podkreśla: - Pochodzę z dolnej Zamojszczyzny i znając wschodnie pejzaże przyjechałem też do Cycowa do ludzi, z którymi utrzymuję kontakty od dawna, ale z niektórymi widzę się po raz pierwszy od 40 lat. Tak więc plener oprócz działań artystycznych, wiąże się dla mnie z odnajdywaniem dawnych myśli, ludzi, spotkań... 

Maryla Giszczak, kuratorka i organizatorka pleneru przyznaje na wstępie filmu, że zorganizowanie w Cycowie pleneru malarskiego było jej marzeniem: - Udało się. Odbył się pod hasłem "Ułani, ułani" dla upamiętnienia bitwy, która rozegrała się pod Cycowem w 1920 roku i stanowiła główny motyw prac plenerowych, ale plener był też promocją ziemi cycowskiej w całej Polsce, bo przyjechali do nas artyści z różnych zakątków naszego kraju. 

Film zrealizowało Studio Cyców. Polecamy.  

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama