reklama
reklama

Czwarty raz to samo, burmistrz Łęcznej bez wotum zaufania

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Czwarty raz to samo, burmistrz Łęcznej bez wotum zaufania - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskieBurmistrzowi ufa ośmioro radnych. Dziewięcioro odmówiło Leszkowi Włodarskiemu wotum zaufania. Ale siedmioro z nich udzieliło mu absolutorium za wykonanie budżetu.
reklama

Wotum zaufania burmistrz Leszek Włodarski otrzymał od Rady Miejskiej tylko w pierwszym roku sprawowania kadencji. Po utracie większości opozycyjni radni odmawiają burmistrzowi wotum zaufania. Tak było i w tym roku.

Natomiast absolutorium za wykonanie budżetu poparło 18. radnych, w tym z opozycji. Jak głosowali w obu sprawach - w tabelach obok.

Mieszkańcy nie przyszli

Otwierając debatę nad "Raportem o stanie gminy Łęczna za 2022 rok" podczas sesji 28 czerwca Krzysztof Matczuk, przewodniczący Rady Miejskiej poinformował, że żaden z mieszkańców nie zgłosił woli uczestnictwa w tym posiedzeniu.

W swoim wystąpieniu burmistrz Leszek Włodarski mówił m.in. o zmniejszeniu zadłużenia Łęcznej w ub. roku o 3 mln. O skuteczności gminy w pozyskiwaniu dofinansowania na kluczowe inwestycje. O wybudowanych drogach w mieście i na wsi, w tym o odkorkowaniu w końcu centrum Łęcznej. Wymieniał inwestycje, chwalił się niskimi opłatami komunalnymi np. za odbiór śmieci na tle innych miast i wynikami rankingów. W tym IV miejscem w województwie w  zestawieniu "Gmina dobra do życia" czy w zestawieniu najoszczędniejszych urzędów, gdzie Łęczna zajęła I miejsce na Lubelszczyźnie i 18. w kraju.

reklama

-  Świadczy to o szacunku dla publicznych pieniędzy, o tym, że  nasza gmina to miejsce dobre dożycia - mówił burmistrz. 

Kandydaci na burmistrza  

Głos zabrali radni. 

Dyskusję rozpoczął Michał Targoński, wymieniany ostatnio jak możliwy kandydat PiS na burmistrza. Przypomniał, że mieszkańcy Łęcznej przeprowadzają się do sąsiednich gmin. Polemizował, z tezami raportu na temat atrakcyjności inwestycyjnej Łęcznej. Swoje wątpliwości związane z raportem zamknął w trzech pytaniach: - Jak miasto zamierza przeciwdziałać migracji mieszkańców Łęcznej lub zachęcać do osiedlania się na jej terenie? Czy miasto zamierza podjąć kroki celem utworzenia strefy ekonomicznej na terenie Łęcznej?  Na jakie działania rozwojowe gmina zamierza przeznaczyć środki ze sprzedaży działek?

reklama

Temat  migracji i "wyprzedaży majątku gmin" kontynuował radny Mariusz Fijałkowski, który przegrał wyścig o fotel burmistrza z Leszkiem Włodarskim w ostatnich wyborach: -   Łęczna się wyludnia. Mamy tu kopalnię, są urzędy i supermarkety. Gdzie inwestorzy? Od lat nie wykorzystujemy potencjału kopalnianego. Brak strategicznej wizji rozwoju gminy. Jak będzie wyglądać ta gmina za 20 lat? Będzie miastem górniczych emerytów i supermarketów? Jakbyśmy byli tak fajną gminą, jak w rankingach, nie byłoby się do czego przyczepić. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama