Rejestracja uczestników prowadzona jest na www.edk.org.pl, tam też znajduje się dokładny opis tras, mapy i ślady do pobrania. Już zapisali się pierwsi chętni. Wyjście w trasę rozpocznie msza św. o godz. 18:00, jednak w tym roku można będzie wyruszyć z każdego łęczyńskiego kościoła. Chodzi o to, by nie gromadzić zbyt wielu osób w jednej świątyni.
Można upiększyć swoją duszę
- W tym roku EDK będzie przebiegała pod hasłem "Rewolucja pięknych ludzi", gdy usłyszałem to hasło po raz pierwszy byłem trochę zdziwiony i zacząłem się zastanawiać nad jego sensem - mówi Bartłomiej Patyra, organizator i koordynator łęczyńskiej EDK. - Doszedłem do wniosku, że aby zmienić cokolwiek na świecie najpierw należy zmienić coś w sobie, upiększyć swoją duszę. Jedną z dróg, by to osiągnąć jest Ekstremalna Droga Krzyżowa.
We wrześniu wyruszyłem sam
- W tamtym roku z powodu pandemii byliśmy zmuszeni odwołać oficjalną organizację EDK, kilka miesięcy później we wrześniu wyszliśmy z propozycją wyruszenia w drogę na odpust do bazyliki NMP w Chełmie i skorzystania z przygotowanej przez nas trasy – opowiada pan Bartłomiej. - Niestety nie znaleźli się chętni, więc wyruszyłem samotnie nocą. Zazwyczaj w trakcie swoich podróży pierwsze 30 km trasy pokonywałem bez większych problemów, później pojawiały się bóle, kryzysy i rozmyślania.
Nie dałem rady przejść całej trasy
Tego dnia było inaczej, już na pierwszych kilometrach trasy słabość ciała dawała się wyjątkowo mocno we znaki, później lekko zboczyłem z trasy i zmuszony byłem pokonać dodatkowe 10 km. Po tym zaczął pojawiać się kryzys i słabnąć również duch. Koniec końców na odpust dotarłem, ale ostatnie 8 km musiałem pokonać autem. Mimo bardzo dużego zmęczenia, chyba największego odkąd uprawiam turystykę górską i pieszą nie czuję się do końca pokonany, ponieważ z tej drogi wyniosłem dużo pozytywnych doświadczeń w tym doświadczenie pokory.
On nie kalkulował
Mimo tego, że wytyczałem trasę, kilkukrotnie ją przechodziłem... i tak zboczyłem z trasy. Las, zwłaszcza nocą, wszędzie jest praktycznie taki sam. Gdyby nie fakt, że księżyc zaczął znajdować się z innej strony mnie niż powinien, pewnie dorzuciłbym znacznie więcej niż te 10 km.
Zawsze przed wyruszeniem w podróż prowadzę różne rozmyślania i kalkulacje: Czy uda mi się dojść? W co się ubrać? Jaka będzie pogoda? Ile zabrać prowiantu? Czy będę szedł sam? itp. Ale w przypadku EDK trzeba pamiętać, że uczestniczymy w wydarzeniu religijnym jakim jest Droga Krzyżowa Jezusa Chrystusa, On nie kalkulował, wziął krzyż za mnie i za Ciebie, i wyruszył...
Zachęcam wszystkich do udziału, ja w tym roku wyruszam do Chełma - dzieli się pan Bartłomiej.
reklama
Pakiety pielgrzyma będą do odebrania po telefonicznym umówieniu się z panem Bartłomiejem Patyrą, organizatorem EDK - tel. 608 447 379.
Trasy łęczyńskiej EDK:
Niebieska - MB Kębelskiej, Łęczna – Wąwolnica, 64 km
Złota - Narodzenia NMP – Łęczna – Chełm – 62 km
Zielona - św. Piotra, Łęczna – Lublin, 56 km
Brązowa - "Patriotyczna" św. Brata Alberta, Łęczna – Rogóźno, 44 km
Brązowa II - "Patriotyczna"- św. Brata Alberta, Łęczna – Łęczna, 42 km
Czerwona - św. Faustyny, Łęczna – Łęczna, 42 km
Biała - św. Jana Pawła II, Łęczna – Lublin, 41 km
Czarna - św. Marii Magdaleny, Łęczna – Łęczna, 29 km
Żółta - św. Wawrzyńca, Łęczna – Rogóźno, 23 km
Niebieska - MB Kębelskiej, Łęczna – Wąwolnica, 64 km
Złota - Narodzenia NMP – Łęczna – Chełm – 62 km
Zielona - św. Piotra, Łęczna – Lublin, 56 km
Brązowa - "Patriotyczna" św. Brata Alberta, Łęczna – Rogóźno, 44 km
Brązowa II - "Patriotyczna"- św. Brata Alberta, Łęczna – Łęczna, 42 km
Czerwona - św. Faustyny, Łęczna – Łęczna, 42 km
Biała - św. Jana Pawła II, Łęczna – Lublin, 41 km
Czarna - św. Marii Magdaleny, Łęczna – Łęczna, 29 km
Żółta - św. Wawrzyńca, Łęczna – Rogóźno, 23 km
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.