reklama
reklama

Gmina Łęczna: Następny oszukany na kryptowalaty. Stracił pieniądze

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

Gmina Łęczna: Następny oszukany na kryptowalaty. Stracił pieniądze - Zdjęcie główne

foto Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskie Około 85 tys. zł stracił mężczyzna, który chciał ł zainwestować swoje pieniądze w kryptowaluty.
reklama

We wtorek (5 grudnia) do policjantów zgłosił się 39-letni mieszkaniec gminy Łęczna, który padł ofiarą oszustów i stracił około 85 tysięcy złotych. Na portalu społecznościowym Facebook znalazł ogłoszenie dotyczące inwestycji w kryptowaluty.

- Mężczyzna poprzez formularz znajdujący się w reklamie przekazał swoje dane kontaktowe. W listopadzie za pośrednictwem aplikacji WhatsApp zadzwonił do niego mężczyzna o wschodnim akcencie. 39-latek na polecenie dzwoniącego zainstalował na swoim urządzeniu aplikację AnyDesk a następnie założył profil na stronie binance.com. Mężczyzna założył również nowy rachunek bankowy na który przelał swoje oszczędności. „Doradca” o wschodnim akcencie oświadczył, że aby zarabiać musi nastąpić obrót pieniędzy po czym dokonał przewalutowania pieniędzy na nowy rachunek bankowy. Przestępcy z walutowego rachunku bankowego dokonali 5 przelewów, każdy z nich na kilka tysięcy euro. Ostatni 6 przelew 39-latek zablokował ponieważ zorientował się, że może być oszukany - opisuje sierżant sztabowy Anna Brodaczewska z KPP w Łęcznej.

W kolejnej rozmowie 39-latek chciał uwiarygodnienia i ustalił z dzwoniącym, że na rachunek przyjdzie przelew zwrotny. Na konto 39-latka wpłynęła kwota 7500 zł, która oszust przez aplikację AnyDesk przewalutował. 39-latek zakończył rozmowę z rzekomym doradcą i szybko ponownie przewalutował pieniądza na złotówki, po czym zablokował rachunek bankowy aby oszuści nie mogli dokonywać kolejnych transakcji.

- 39-latek otrzymał kolejny telefon za pośrednictwem WhatsAppa, gdzie ten sam mężczyzna o wschodnim akcencie oskarżył go o kradzież pieniędzy w kwocie 7500 złotych. Fałszywy doradca oświadczył, że aby odzyskać zainwestowane pieniądze mieszkaniec Łęcznej musi zwrócić przelew na kwotę 7500 złotych. Mężczyzna upewnił się, że ma do czynienia z oszustem i zgłosił się na policję - dodaje sierżant sztabowy Anna Brodaczewska.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama