reklama
reklama

Łańcuchów: Silnik pracował, kierowca spał

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Łańcuchów: Silnik pracował, kierowca spał  - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskie Silnik auta był włączony, a 20-latek spał w najlepsze. Pijanego kierowcę w Łańcuchowie obudzili dopiero policjanci.
reklama

W niedzielę nad ranem łęczyńscy policjanci otrzymali informację o samochodzie zaparkowanym na poboczu drogi w Łańcuchowie.

- Kiedy funkcjonariusze dojechali na miejsce zauważyli bmw z włączonym silnikiem i światłami. Za kierownicą auta spał młody mężczyzna. Funkcjonariusze postanowili go obudzić – informuje asp. Magdalena Krasna, rzeczniczka policji w Łęcznej.

Kiedy mężczyzna wysiadł z samochodu, zaczął agresywnie się zachowywać. - Szarpał policjantów za mundur, popychał i rzucił się na nich z pięściami wykrzykując nieprzyzwoite słowa. Po chwili został obezwładniony – dodaje asp. Krasna.

20-latek z gminy Puchaczów miał dwa promile alkoholu w organizmie. W takim stanie podróżował on ze swoją 19–letnia znajomą. Kiedy zjechał z drogi i utknął na poboczu, młoda kobieta wysiadła z auta i poszła się na pobliską stację paliw.

Za jazdę po pijanemu i atak na policjantów pijanemu agresorowi grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama