reklama
reklama

Łęczna: Szpital wymienił sprzęt do walki z niewidzialnym wrogiem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: SPZOZ w Łęcznej

Łęczna: Szpital wymienił sprzęt do walki z niewidzialnym wrogiem - Zdjęcie główne

foto SPZOZ w Łęcznej

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskieW Centralnej Sterylizatorni SPZOZ w Łęcznej stare urządzenia zastąpił sprzęt najnowszej generacji. Pozwoli to zwiększyć wydajność procesów wyjaławiania m.in. narzędzi medycznych, które trafiają tu nie tylko ze szpitalnych oddziałów. Inwestycja kosztowała szpital ponad milion złotych.
reklama

SPZOZ w Łęcznej wymienił sprzęt do mycia, dezynfekcji i sterylizacji parowej oraz gazowej, czyli do niszczenia wszystkich żywych form drobnoustrojów.

Zakupione zostały dwie myjnie dezynfektory, dwa sterylizatory wysokotemperaturowe i jeden sterylizator niskotemperaturowy (tlenek etylenu).

- Pierwsze urządzenia służą do mycia i dezynfekcji narzędzi chirurgicznych używanych np. w chirurgii ogólnej, mikrochirurgii ręki, chirurgii replantacyjnej, ortopedii – mówi Joanna Piątek, pielęgniarka zarządzająca w SPZOZ w Łęcznej. - Natomiast drugie urządzenia służą do sterylizacji tych narzędzi.

Pozostały sprzęt wykorzystywany jest do sterylizacji narzędzi zarówno metodą wysokotemperaturową i niskotemperaturową.

Nawet trzy razy wydajniejsze

reklama

- Dla szpitala istotna jest wydajność tych urządzeń – dodaje Joanna Piątek. – Poprzednie miały mniejsze możliwości, nowe - w zależności od urządzenia – są dwa lub trzy razy wydajniejsze.

To ważny parametr, bo szpitalna sterylizatornia, która pracuje pięć dni w tygodniu od godz. 7 do 19.15, obsługując własne oddziały szpitalne, świadczy także usługi komercyjne. Do Łęcznej przywożone są narzędzia m.in. z gabinetów kosmetycznych, lekarskich oraz stomatologicznych.

Stary sprzęt generował koszty

Koszt wymiany sprzętu wyniósł ponad 1 mln zł, ale jak podkreśla dyrektor SPZOZ w Łęcznej, Krzysztof Bojarski były to dobrze zainwestowane pieniądze.

- Wymiana sprzętu podyktowana była zwykłym rachunkiem ekonomicznym – podkreśla dyrektor Bojarski

reklama

I wyjaśnia: – Stare urządzenia spełniały swoją rolę, ale ich eksploatacja, serwis, przeglądy generowały spore koszty. W związku z rozwojem działalności leczniczej szukaliśmy więc urządzeń bardziej wydajnych i szybszych wiedząc, że każda taka inwestycja z perspektywy czasu jest korzystna.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama