reklama
reklama

Burmistrz Łęcznej Leszek Włodarski: Większość obietnic zrealizowałem

Opublikowano:
Autor:

Burmistrz Łęcznej Leszek Włodarski: Większość obietnic zrealizowałem - Zdjęcie główne

Leszek Włodarski, lat 45, absolwent informatyki na Politechnice Lubelskiej. W latach 2009-13 wicedyrektor, a następnie (2013-16) dyrektor ówczesnego Zespołu Szkół nr 1 w Łęcznej, czyli szkoły z basenem, której jest absolwentem (zarówno szkoły podstawowej, jak i liceum). W latach 2016-18 zastępca burmistrza, a od 2018 r. burmistrz Łęcznej. Żonaty, ojciec dwójki dzieci i łęczyńskich akcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskiePięć lat po objęciu stanowiska burmistrza Leszek Włodarski chwali się zrealizowaniem wszystkich zapowiadanych w kampanii inwestycji drogowych i oświatowych, a jednocześnie znacznym zmniejszeniem długu Łęcznej. A my pytamy go m.in. co z obiecanym kinem i muzeum oraz czy weźmie udział w przyszłorocznym wyścigu o fotel burmistrza.
reklama

Rozmowa z burmistrzem Łęcznej, Leszkiem Włodarskim

Jak po pięciu latach pana rządów wygląda kondycja finansowa Łęcznej? Niedawno miasto zajęło wysoką czwartą pozycję w Rankingu Gmin Lubelszczyzny, domyślam się więc, że całkiem w długach nie toniemy...

Leszek Włodarski: Mamy się czym pochwalić, bo w czasie, gdy inne samorządy biorą kolejne kredyty, w naszej gminie zadłużenie z roku na rok spada. To ewenement w skali całego kraju i powód do wielkiej radości.

Na koniec 2023 r. zadłużenie gminy będzie wynosiło 7 mln zł, a w momencie, gdy objąłem stanowisko burmistrza, było na poziomie ponad 20 mln zł. To jest obniżenie długu o 65 procent, przy realizacji bardzo dużej ilości inwestycji.

Bo to, że obniżamy zadłużenie, nie znaczy, że nie realizujemy inwestycji. Udaje nam się co roku pozyskiwać około 10-15 mln zł zewnętrznych środków na różne przedsięwzięcia. To jest ogromna kwota i muszę powiedzieć, że takiego wyniku w naszej gminie nigdy wcześniej nie było.

reklama

Jak udało się obniżyć zadłużenie?

Zdecydowała o tym skuteczna polityka finansowa. Minimalizujemy koszty działania naszego samorządu chociażby przez niepowołanie zastępcy, co daje prawie pół miliona złotych oszczędności w skali całej kadencji.

Przyglądamy się każdej złotówce. W naszym urzędzie na promocję pracownik poświęca pół etatu, a wiemy, że w niektórych samorządach dział promocji to nawet pięć etatów.

Okazuje się też, że wśród miast podobnej wielkości wydajemy najmniej na administrację w całym województwie, co pokazał ranking "Oszczędny urząd" Pisma Samorządu Terytorialnego "Wspólnota", gdzie Łęczna zajęła najwyższą pozycję spośród miast Lubelszczyzny, które mają 20-30 tys. mieszkańców.

reklama

Przejrzałem pana program wyborczy, szukając niezrealizowanych obietnic. Okazuje się jednak, że udało się panu przebudować wszystkie drogi wymienione w ulotkach wyborczych...

W czasie tej pięcioletniej kadencji wyremontowaliśmy aż 42 drogi. To rekordowa liczba, bo w poprzednich kadencjach to były dwie, trzy ulice w roku.

To między innymi Wiklinowa, Gwarków, Pasternik, Nadrzeczna. Ale to nie koniec, bo już wiosną ruszy przebudowa kolejnych ulic - Obrońców Pokoju i Żabickiego.

Przy okazji modernizacji dróg udało mi się spełnić budowę 500 nowych miejsc parkingowych.

Mogę się też pochwalić odkorkowaniem centrum Łęcznej dzięki sieci nowych dróg. Przez lata ciężko było wyjechać w godzinach szczytu z okolic dworca, bo jedyny wyjazd stamtąd był w stronę ronda na drodze krajowej. A teraz jest wyjazd w trzech kierunkach.

reklama

Ale mieszkańcy osiedla Bobrowniki pytają, co to za skrót, gdy z ulicy Wierzbowej do Wiosennej muszą dalej naokoło jechać?

To wielokrotnie było wspominane, żeby stworzyć komunikację pomiędzy tymi dwiema ulicami i właśnie przy okazji budowy przedszkola na osiedlu Bobrowniki w miejscu obecnego ciągu pieszego powstanie ulica z bezpiecznym ciągiem pieszym. Wzdłuż tej drogi planujemy również miejsca parkingowe dla osób przywożących dzieci do przedszkola. Ta droga, jak też przedszkole, będzie wybudowana do 2025 r.

Skoro mówimy o nowym przedszkolu, to infrastruktura oświatowa też w ciągu ostatnich lat się zmieniła...

Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że większość moich obietnic zawartych w programie udało się zrealizować. A dzięki pozyskaniu środków zrobiliśmy dużo więcej, szczególnie w infrastrukturze drogowej i oświacie, czyli tych działach, które dotyczą wszystkich mieszkańców.

Trzeba powiedzieć, że gmina od wielu lat starała się o przeprowadzenie gruntownych remontów obiektów oświatowych. Nam udało się to zrobić.

W pierwszych dwóch latach kadencji przeprowadziliśmy termomodernizację Szkoły Podstawowej nr 2, wraz z basenem, w tym roku kończymy termomodernizację Szkoły Podstawowej nr 4 – koszt tej inwestycji to 12 mln zł, z czego 10,5 mln to są środki zewnętrzne.

Ale też w następnym roku rozpocznie się budowa nowego przedszkola. Otrzymaliśmy również środki na budowę nowego budynku przedszkola na osiedlu Stare Miasto, a także założenie żłobka w budynku tzw. "małej szkoły".

Wracając jednak do pańskiego programu wyborczego. Co z obiecanym kinem?

Żałuję, że nie udało się przekonać radnych do tego pomysłu, który pojawił się już w 2020 roku, by na ten cel zaadoptować budynek sąsiadujący z Centrum Kultury w Łęcznej, którego właścicielem jest Łęczyńska Energetyka. Dzięki tej lokalizacji nie musielibyśmy tworzyć nowej administracji, bo kino podlegałoby pod CK. Ten pomysł nie znalazł niestety poparcia wśród radnych. Dziwi mnie to, bo na obecną chwilę to kino i sala wielofunkcyjna widowiskowo-teatralna już by funkcjonowały. Radni mówili, że ten budynek jest niegodny, ale do tej pory nikt z radnych nie przedstawił nowego pomysłu.

W międzyczasie pojawiły się "półśrodki", pani dyrektor CK zaprosiła kino objazdowe, w Piwnicy Artystycznej powstała też sala kinowa, gdzie od czasu do czasu wyświetlane są filmy.

Ale tematu dużego kina nie porzucam.

Miało też powstać muzeum...

Łęczna powinna je mieć. Miałem na to dwa pomysły. Pierwszy to muzeum w synagodze, gdzie mogłyby się znaleźć jej dawne eksponaty i te, które są w Izbie Regionalnej w tzw. "harcówce" przy ul. Tysiąclecia. W 2019 r. rozpoczęliśmy rozmowy na ten temat z właścicielem zabytku, Fundacją Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego. Niestety, rozmowy te przerwała nam pandemia, przesunęła to wszystko w czasie. Ale temat nie jest porzucony, właściciel synagogi jest zainteresowany tym, żeby budynek nie popadał w ruinę.

Na szczęście też, przez te kilka lat udało nam się otworzyć synagogę, odbywają się tam cykliczne imprezy w ramach Festiwalu Singera.

Drugi pomysł to utworzenie muzeum w budynku tzw. "starej plebanii".

To drewniany budynek zlokalizowany przy ulicy Świętoduskiej, koło kościoła św. Marii Magdaleny.

Był to dom pierwszego burmistrza Łęcznej po odzyskaniu niepodległości, czyli pana Wacława Kopińskiego, jak wiemy od spadkobierców, budynek ten nie pełnił funkcji plebanii.

Chciałbym przekonać radnych do tego, aby pozyskać ten budynek, a następnie ubiegać się o środki na jego renowację. Ale również w tym przypadku większość radnych opozycyjnych odrzuciła ten pomysł, argumentując, że nie ma sensu w tak zwane starocie inwestować, lepiej budować drogi. Myślę, że nic bardziej błędnego, bo dbanie o zabytki to także zadanie samorządu.

Jesteśmy w kontakcie z wnukiem pana Kopińskiego, spadkobiercą właściciela "starej plebanii", który gwarantuje, że w momencie zakupu budynku przekaże nam wszystkie eksponaty. A jest ich sporo. Są tam stuletnie meble, szafy, łóżka, sekretarzyki, obrazy, różne dokumenty.

To duży trzypoziomowy budynek, gdzie w piwnicach można byłoby też stworzyć namiastkę kopalni, rekonstrukcję sztolni.

Co jeszcze "nie daje panu spać" oprócz kina i muzeum?

To oczywiście odnawialne źródła energii dla mieszkańców. Jak najbardziej bije się w pierś, nie udało nam się pozyskać środków na ten cel, ale jednocześnie mówię zawsze mieszkańcom, że miałem tylko jedną szansę, bo w tej kadencji ogłoszony był tylko jeden konkurs.

Czekamy na uruchomienie środków unijnych. Będziemy stawać do konkursów, jeśli tylko zostaną ogłoszone.

Mieszkańcy często mówią też, że Łęcznej brakuje większych zakładów pracy, jakich jest sporo chociażby w niedalekim Lubartowie...

Spotykałem się z wieloma przedsiębiorcami i te rozmowy wciąż trwają. Najczęstszy argument, który się pojawia przemawiający na niekorzyść Łęcznej to słabe połączenie drogowe z Lublinem. 

Ci więksi przedsiębiorcy są zniechęceni drogą krajową, ona jest zakorkowana, za wąska. Dlatego wielkie nadzieje pokładam w nowym rządzie. Wierzę, że uda mi się zainteresować pomysłem przebudowy lub budowy nowego połączenia z Lublinem posłów z Lubelszczyzny.

Duże możliwości czerpania zysków w naszym mieście widzą za to firmy handlowe. Czasami jest to negatywnie odbierane przez mieszkańców, że powstają kolejne supermarkety, ale to też korzyści dla gminy, bo firmy handlowe zostawiają u nas podatki i tworzą nowe miejsca pracy. W tej kadencji udało nam się ściągnąć dwóch dużych graczy, którzy wybudowali dwie galerie handlowe.

Cieszę się też ze ściągnięcia do naszego miasta sieci McDonald`s. Rozmowy na ten temat trwały dwa lata. Udało nam się dokonać zmiany w planie zagospodarowania, dzięki którym mogliśmy ogłosić przetarg na sprzedaż dużej działki, która odpowiadała amerykańskiej sieci.

Czy w przyszłorocznych wyborach weźmie pan udział w wyścigu o fotel burmistrza?

Myślę, że każdy ustępujący burmistrz chciałby kontynuować działania, których nie może dokończyć w bieżącej kadencji. To w moim przypadku m.in. budowa dwóch przedszkoli.

Ale jeszcze nie podjąłem decyzji o kandydowaniu. Praca burmistrza jest ogromnie satysfakcjonująca, jeżeli się udaje pewne rzeczy zrealizować, ale też bardzo ciężka i absorbująca. Cierpi na tym najbardziej rodzina. Mam dzieci, które też mnie potrzebują, więc swoją decyzję skonsultuję z najbliższymi.

 

Program wyborczy Leszka Włodarskiego - ulotki z kampanii 2018 r.:

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama