Z Mają rozmawialiśmy tuż po konferencji prasowej w łęczyńskim starostwie, gdzie rozmawiano o możliwościach współpracy najpiękniejszej Polki z powiatem łęczyńskim i Łęczną.
Usłyszeliśmy dziś, że Łęczna jest bardzo mocno w Pani sercu...
Maja Klajda, Miss Polonia 2024: Chodziłam tutaj do szkoły, mam tutaj swój dom rodzinny i dziadków, ale też czymś, co mnie mocno z Łęczną związało, jest piłka nożna. Górnik Łęczna zostanie w moim sercu naprawdę na zawsze.
Ogólnie bardzo jestem związana ze sportem. Myślę, że nie tylko przez mojego tatę, który był piłkarzem, bo moja cała rodzina jest bardzo mocno piłkarska.
U nas, jak jest mecz, to jest po prostu święto, mamy z tym związane rytuały, zawsze jedziemy tą samą drogą na stadion. Nie wiem, co myślą o nas sąsiedzi, jak trwa mecz, bo jest po prostu u nas strasznie głośno (śmiech).
A wracając do taty, bardzo chciałabym cofnąć się do czasu, kiedy grał na boisku. Bo kiedy się urodziłam, to już nie grał w piłkę. Jednak nieraz widzę, jak bawi się z dziećmi w rodzinie z piłką, to robią wrażenie te jego żonglerki i inne tricki. A mama zawsze mówiła, że bardzo by chciała, żebym zobaczyła słynne wślizgi taty.
(...)
WIĘCEJ W PAPIEROWYM I ELEKTRONICZNYM WYDANIU "WSPÓLNOTY ŁĘCZYŃSKIEJ" - LINK
Komentarze (0)