reklama
reklama

Miał wiele pasji, wychował pokolenia łęcznian. Mariana Brzozowskiego pożegnały tłumy (ZDJĘCIA)

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskiePamiętamy jak pan dyrektor stojąc przy drzwiach wejściowych do szkoły sprawdzał naszą punktualność i jak strofował nas za brak czapki w zimie –taką sytuację związaną ze swoim byłym szefem wspominała obecna dyrektor SP nr 2 w Łęcznej. Pogrzeb zasłużonego dyrektora wielu placówek w naszym mieście odbył się w piątek (21 października).
reklama

Marian Brzozowski zmarł w wieku 80 lat. Był wieloletnim dyrektorem łęczyńskich placówek oświatowych, za swoje zasługi wielokrotnie nagradzanym odznaczeniami i orderami, m. in. Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Kilkakrotnie odbierał także Nagrodę Burmistrza Łęcznej.

Pogrzeb Mariana Brzozowskiego odbył się w piątek w kościele św. Barbary w Łęcznej. Zasłużonego łęcznianina żegnali m. in. najbliżsi, obecni i emerytowani nauczyciele, samorządowcy, w tym burmistrz Leszek Włodarski.

W czasie mszy pogrzebowej ks. Janusz Rzeźnik zwrócił uwagę na datę śmierci Mariana Brzozowskiego (15 października), bo w kalendarzu znajduje się ona tuż obok Dnia Edukacji Narodowej.

Duchowny wspominał, jak dyrektor cieszył się z rozbudowy "jedynki" o salę gimnastyczną. Gdy brakowało pieniędzy na tę inwestycję, ks. Rzeźnik zaproponował, by nauczyciele prowadzili zbiórki pieniędzy pod kościołem św. Marii Magdaleny. I takie zbiórki rzeczywiście się odbyły.

reklama

Ksiądz przekazał także, że zmarły marzył o prawnuku i jeszcze w tym roku, przebywając w szpitalu, dowiedział się, że będzie go miał.

Opowieści zabarwiał dużą dozą humoru

W imieniu rodziny mowę pożegnalną odczytał syn pana Mariana, Artur Brzozowski.

- Jako mąż i ojciec czwórki dzieci zawsze troszczył się o to, żeby tego co potrzebne nigdy nam nie zabrakło. W młodych latach postrzegaliśmy tatę jako osobę zasadniczą i wymagającą. Z upływem czasu zrozumieliśmy, że kierował się troską o nasze dobro i przyszłość. Nigdy nie odmówił pomocy i dobrej rady. Wśród przekazywanych wartości podkreślał znaczenie zdobywania wiedzy jako wartości nieprzemijającej – zaczął Artur Brzozowski.

- Na zawsze pozostaną w naszej pamięci rodzinne spotkania, podczas których tata często opowiadał o różnych wydarzeniach z historii naszej rodziny. Znaczące jest to, że opowieści te zabarwiał dużą dozą humoru. Często zaskakiwał nas, wyciągając z szafy instrumenty muzyczne: skrzypce lub akordeon. Wspomniane opowieści, muzyka oraz prezentowanie kolekcji zegarów były odbierane z dużym zainteresowaniem oraz radością przez wnuki. Nietuzinkowa postać dziadka powodowała ich zaciekawienie oraz chęć bycia razem – wspominał syn zmarłego.

reklama

Muzykował, tańczył, podróżował

Dodał, że jego tata nigdy nie zapominał o swoich rodzinnych stronach, czyli wsi Orłów Drewniany w powiecie krasnostawskim.

- Tata miał wiele zainteresowań. Już będąc uczniem liceum pedagogicznego w Chełmie, grał w orkiestrze, tańczył w zespole tańca ludowego, uczestniczył w letnich i zimowych obozach sportowych. Był urodzonym turystą, wyjeżdżał z dziećmi i młodzieżą na kolonie, lubił wycieczki i wyjazdy sanatoryjne. Jeszcze w maju tego roku był w Zakopanem, gdzie podziwiał góry, które szczególnie sobie upodobał – mówił Artur Brzozowski.

Mamy nadzieję, że naszego tatę dobrze wspominać będą jego uczniowie i współpracownicy. Wszak pracy, która była jego pasją i szkole, która była jego drugim domem oddał długie lata swojego życia – dodał.

reklama

Ostatnia rada pedagogiczna

Zmarłego wspomniała również obecna dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 im. Tadeusza Kościuszki w Łęcznej, Małgorzata Fryt.

- Są ludzie, których się nie zapomina. Taką charyzmatyczną osobą był pan Marian Brzozowski, nauczyciel, wychowawca wielu pokoleń łęcznian, dyrektor dla bardzo licznego grona nauczycieli oraz pracowników administracji i obsługi. Pomimo, że rozproszyliśmy się do różnych placówek, miast i miejscowości, przyszliśmy dzisiaj na ostatnie zebranie rady pedagogicznej pod pana przewodnictwem, dyrektorze – zwróciła się do zmarłego Małgorzata Fryt.

- Jako dyrektor skutecznie nas pan motywował, inspirował i integrował. Pamiętamy wspólne wycieczki w góry, nad morze, do Paryża czy Wiednia i wiele humorystycznych sytuacji z tym związanych, jak na przykład wspólne śpiewanie na głosy "Panie Janie". Pamiętamy jak pan dyrektor stojąc przy drzwiach wejściowych do szkoły sprawdzał naszą punktualność i jak strofował nas za brak czapki w zimie – wspominała pani dyrektor.

reklama

- Udzielił nam pan wielu lekcji na temat profesjonalizmu, odpowiedzialności, cierpliwości, rzetelności, a dzisiaj kolejnej - "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" - zakończyła.

Marian Brzozowski spoczął na cmentarzu parafialnym.

Wszystkie zdjęcia: z archiwum rodziny. 

ZARZĄDZAŁ SZKOŁAMI 40 LAT

Marian Brzozowski urodził się w Orłowie Drewnianym, jednak większość swojego życia zawodowego i osobistego związał z Łęczną i łęczyńską oświatą. Był absolwentem studiów magisterskich na Wydziale Pedagogiki i Psychologii w zakresie pedagogiki. Swoją pracę zawodową rozpoczął w 1962 roku jako nauczyciel w Szkole Podstawowej w Sobianowicach. W latach 1965-1967 pracował jako wychowawca w Państwowym Domu Dziecka w Bystrzycy. W 1967 po raz pierwszy objął stanowisko dyrektora szkoły i zarządzał kolejnymi placówkami przez kolejne 40 lat. W latach 1967- 1975 r. pełnił funkcję dyrektora Szkoły Podstawowej w Ciechankach Łęczyńskich. Następnie zastępcy dyrektora Zbiorczej Szkoły Gminnej w Łęcznej (1975-1982), a później dyrektora tej placówki (1982-1984). W latach 1984-1996 Marian Brzozowski był dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 1 w Łęcznej. Od roku 1996 do 2007 pełnił funkcję dyrektora Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Łęcznej, czyli popularnej "jedynki".

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama