Michał Targoński jest radnym miejskim, który w wyborach samorządowych w 2018 r. startował z list PiS. Pracuje jako dyrektor ds. inwestycji w Lubelskim Węglu Bogdanka. Jest także przewodniczącym Rady Osiedla Stare Miasto w Łęcznej.
Od pewnego czasu to właśnie Michała Targońskiego wymienia się jako jednego z możliwych kandydatów PiS na burmistrza Łęcznej w wyborach samorządowych zaplanowanych na wiosnę 2024 r.
Takich głosów jeszcze dodatkowo przybyło po tym, jak Michał Targoński pokazał się na konferencji prasowej, podczas której podpisany został list intencyjny w sprawie zamiaru wykupienia Górnika Łęczna przez Lubelski Węgiel Bogdanka.
Jako przedstawiciel kopalni Michał Targoński przecinał razem z samorządowcami wstęgę po remoncie drogi powiatowej prowadzącej m.in. nad jezioro Piaseczno.
A w ubiegły piątek obecny był w Popławach, gdzie PKP oficjalnie przekazało powiatowi łęczyńskiemu przedmiot umowy najmu - budynek dworca kolejowego Jaszczów. Ma tam powstać m. in. wypożyczalnia rowerów.
Pytamy więc u źródła, ile w tych głosach o możliwym kandydowaniu na burmistrza jest prawdy.
Wspólnota: Do wyborów jeszcze rok, ale już dziś w naszym mieście krąży informacja, że to pan ma być kandydatem PiS na burmistrza Łęcznej. Czy jest coś na rzeczy?
Michał Targoński: Przyznaję, że również spotkałem się z takimi pytaniami od mieszkańców Łęcznej. Szczególnie miło przyjmowałem deklaracje poparcia dla mojej osoby w przypadku startu w wyborach na urząd burmistrza. Wszelkie takie komentarze i słowa wsparcia odbieram jako docenienie mojej pracy na rzecz naszej społeczności, zarówno w Radzie Miasta, jak i w Radzie Osiedla Stare Miasto. Jak sam Pan redaktor wspomniał, do wyborów jeszcze rok i ja odpowiedzi na to pytanie - czy będę kandydatem - nie znam.
Na dziś jestem związany zawodowo z Lubelskim Węglem Bogdanka, gdzie pełnię funkcję dyrektora ds. inwestycji. Myślę, że pytanie, o to kto będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na urząd burmistrza miasta Łęczna, należy skierować raczej do pełnomocnika PiS w powiecie łęczyńskim, pana Michała Pelczarskiego. Oczywiście, jeśli taka propozycja padnie, będę brał ją pod uwagę. Uważam, że Łęczna musi wykorzystać nadchodzące lata i przygotować się na zmiany, jakie niesie za sobą polityka odchodzenia od węgla. Musimy intensywnie myśleć o takim kierunku rozwoju Łęcznej, który wpisywałby się w transformację Lubelskiego Węgla Bogdanka.
Był pan obecny w czasie podpisania listu intencyjnego w sprawie zamiaru wykupu klubu Górnik Łęczna przez Lubelski Węgiel Bogdanka. Czy ma to związek z możliwym kandydowaniem na burmistrza w wyborach samorządowych zaplanowanych na wiosnę 2024 r.?
Praca w Lubelskim Węglu Bogdanka i funkcja Radnego Miasta Łęczna daje mi możliwość inicjowania i wspierania projektów, które skutkować będą korzyściami zarówno dla spółki, jak i dla miasta Łęczna. Przejęcie aktywów Stowarzyszenia GKS "Górnik" Łęczna przez Bogdankę jest jednym z takich projektów. W ostatnich latach miasto Łęczna miało ograniczone możliwości wspierania finansowo Górnika. Aby myśleć o czymś więcej niż o walce w 1 lidze, konieczne jest zapewnienie środków finansowych na odpowiednim poziomie. Wierzę, że dzień podpisania listu intencyjnego, będzie kolejną przełomową datą w historii naszego klubu. Moją obecność podczas tego wydarzenia należy odczytać przede wszystkim jako wyraz wsparcia przedstawiciela Rady Miejskiej dla decyzji zarządu Lubelskiego Węgla i władz Stowarzyszenia. Nie ma na dziś lepszej promocji dla Łęcznej w Polsce niż Górnik. Przejęcie akcji klubu przez Bogdankę na pewno otworzy przed zarządem Górnika nowe możliwości, przede wszystkim dotyczące niezbędnych inwestycji w infrastrukturę obiektu, co przełoży się z pewnością na korzyści dla mieszkańców, jak również w pozyskiwaniu nowych sponsorów klubu.
Czy to Pan założył profil na Facebooku "Osiedle Stare Miasto w Łęcznej"? Co Pana do tego skłoniło?
Profil powstał z mojej inicjatywy na potrzeby lepszej komunikacji z mieszkańcami osiedla. Pomysł został zaakceptowany również przez Radę Osiedla Stare Miasto w Łęcznej. Traktuję to jako etap testowy takiego kanału i formy komunikacji, dzięki któremu zbieram uwagi w przedmiocie jego funkcjonowania. Jest to również miejsce, w którym informuję m.in. o zwoływanych obradach Rady Osiedla. I gdy jest taka potrzeba, mieszkańcy osiedla mogą w nich uczestniczyć.
Mam również pomysł na inną formę dotarcia do mieszkańców osiedla z wykorzystaniem mediów społecznościowych. Docelowo chciałbym utworzyć miejsce, w którym radni osiedla i mieszkańcy mogliby dzielić się spostrzeżeniami na temat szeroko pojętych spraw osiedla Stare Miasto w Łęcznej.
CZYTAJ TAKŻE: Śpiewali, tańczyli i bawili się dla Kacperka z Łęcznej. Udało się zebrać całą kwotę potrzebną na operację! (ZDJĘCIA, WIDEO)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.