reklama
reklama

Milejów: Dyrektorka Bolivara ukarana grzywną

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Milejów: Dyrektorka Bolivara ukarana grzywną - Zdjęcie główne

Magdalena Gajowiak tłumaczyła, że nieprzekazanie skargi do sądu wynikło "w związku z nieobecnością dyrektora oraz nieporozumienia związanego z przepływem informacji"

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskie300 zł grzywny musi zapłacić Magdalena Gajowiak, dyrektorka Zespołu Szkół nr 2 im. Simona Bolivara w Milejowie. Karę 21 grudnia wymierzył jej Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie, do tego zasądził od Gajowiak 100 zł kosztów postępowania.
reklama

Powodem wymierzenia grzywny jest nieprzekazanie w terminie do sądu skargi Rafała Maksymowicza, mieszkańca Kijan i lidera wojewódzkiego Ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni.

Pytał o baner z Soboniem

W sierpniu br. Maksymowicz złożył do Zespołu Szkół nr 2 im. Simona Bolivara w Milejowie wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Zadał w nim kilka pytań dotyczących powieszenia na ogrodzeniu szkoły banera z wizerunkiem posła Prawa i Sprawiedliwości oraz wiceministra finansów Artura Sobonia (takie billboardy pojawiły się także w innych placówkach oświatowych podległych powiatowi łęczyńskiemu rządzonemu przez PiS).

Maksymowicz chciał wiedzieć m.in. na jakich warunkach bilbord został umieszczony na płocie szkoły i poprosił o wskazanie regulaminu w tym zakresie. Pytał też o koszty umieszczenia banera, a także o to, kto i na jakiej podstawie podjął decyzję o wywieszeniu banera na ogrodzeniu szkoły i czy zrobił to pracownik szkoły.

reklama

Jednak dyrektorka Magdalena Gajowiak nie odpowiedziała na te pytania, twierdząc, że nie stanowią informacji publicznej.

W tej sytuacji Maksymowicz złożył skargę na bezczynność dyrektorki Bolivara do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie, podnosząc, że zgodnie z artykułem 61 ust. 1 Konstytucji RP "obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz pełniących funkcje publiczne".

Taką skargę składa się za pośrednictwem organu, który miał być bezczynny, a ten wysyła ją z własnymi wyjaśnieniami do sądu. Dlatego Maksymowicz zawiózł swoją skargę do szkoły w Milejowie.

reklama

Jak tłumaczyła się Gajowiak

Tymczasem dyrektor Gajowiak nie wysłała w terminie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

W związku z tym Maksymowicz wysłał do tego samego sądu wniosek o nałożenie na dyrektorkę Zespołu Szkół nr 2 im. Simona Bolivara grzywny, bo przekazanie skargi i wszelkich związanych z nią dokumentów sądowi w ciągu 15 dni od jej otrzymania było jej obowiązkiem.

Maksymowicz złożył też skargę do Rady Powiatu Łęczyńskiego, która uznała ją za zasadną.

Magdalena Gajowiak musiała z tego powodu tłumaczyć się władzom powiatu, którym powiedziała, że nieprzekazanie skargi do sądu w terminie wynikło "w związku z nieobecnością dyrektora oraz nieporozumienia związanego z przepływem informacji".

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama