Milejów: Przed wigilią ludzkim głosem w sprawie zwierząt
Agnieszka Łabęcka, prezeska Stowarzyszenia MILEJów dla Zwierząt (od prawej) i Wiktoria Nakonieczna, wolontariuszka. Poszukiwani wolontariusze, osoby z empatią dla zwierząt, które mogą poświęcić podopiecznym stowarzyszenia choćby godzinę tygodniowo! Kontakt - stowarzyszeniemdz@gmail.com Darowizny na nr rachunku: PKO BP 16 1020 3206 0000 8002 0139 6787 |
1 / 4
1 / 4
BENIO Jeden z 68. psów pani Teresy, które po śmierci właścicielki z dnia na dzień stały się bezdomne. Dziś do pilnej adopcji zostało 18 piesków, wśród nich Benio. Z małych psów, wiek ok. 2-3 lat, waga 12 kg. Warto dać mu szansę. Może być dla kogoś tym jedynym, a nie jednym z wielu niechcianych, będących problemem do wyeliminowania. "Ich losem nikt się nie przejmuje, a nam dochodzą codziennie nowe zgłoszenia. Nic nikogo nie obchodzi, każdy czeka aż rozwiążemy problem, a my tracimy siły" - czytamy w poście SMdZ |
2 / 4
2 / 4
Rudolf, czyli pamiątka albo "odpad" z targu W każdą sobotę odbywa się w Milejowie targ, po którym co tydzień zostają porzucane niechciane koty i psy. To już chyba tutejsza tradycją, trwająca odkąd trwa targ. "Zajęliśmy się już kilkunastoma takimi potargowymi kotami" - informuje SMdZ. Rudolf to olbrzymi, ok. roczny kocur. Na pierwszy rzut oka robi wrażenie dzikusa, ale po otwarciu klatki okazał się olbrzymim miziakiem. Obecnie w gabinecie na kastracji, niebawem poleca się do adopcji |
3 / 4
3 / 4
|
4 / 4
4 / 4