reklama
reklama

Najpiękniejsze konie to Etos z Dratowa i Karoca, której matka była Francuzką

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskie Etos ma grzywę, jakby wrócił od fryzjera z modnym cięciem typu bob. Fryzurę zrobiła mu pani Gracja, narzeczona syna, ja trochę pomogłem - mówi właściciel konia, Artur Grochowski z Dratowa. Etor miał warkoczyki zaplecione przez Luizę Machowicz, córkę hodowcy z Kawki, gm. Niemce. Wystawa pokazała, że hodowla koni to zajęcie i pasja przekazywane z pokolenia na pokolenie. V Wojewódzka Wystawa Koni Ras Zimnokrwistych odbyła się 28 sierpnia na stadionie TUR-a Milejów. Głównym organizatorem imprezy był Związek Hodowców Koni Ras Zimnokrwistych, współorganizatorem - wójt gminy Milejów.
reklama

- Mój ojciec jeszcze w wieku 91 lat ogiera trzymał w gospodarstwie, ja mam dwóch synów i oni też się końmi interesują - mówi Adam Rak z Majdanu Moniackiego, gm. Urzędów, powiat kraśnickiKiedy koń rządzi furmanem? 

Adam Rak jest właścicielem Karocy. To młoda, 3-letnia klacz rasy Arden polski, która na wystawie w Milejowie zadebiutowała. I od razu zgarnęła dwa puchary: dla właściciela championki wystawy od wiceprezesa Rady Ministrów, ministra rolnictwa i rozwoju wsi Henryka Kowalczyka oraz za I miejsce od Związku Hodowli Ras Zimnokrwistych.

- Przez te lata uzbierałem w domu całą ścianę pucharów, w tym roku przyjechałem tu z Karocą, poprzednio byłem z jej matką Karoliną, klaczą, która pochodzi z Francji i za którą w zeszłym roku dostałem parę pucharów i piłę motorową, dobre konie opłaci się hodować - śmieje się Adam Rak.  

A hoduje konie, bo lubi: - To przyjemne i mądre stworzenia. Mądrzejsze od człowieka. Koń, proszę pani, jak furman jest kiepski, to moment i rządzi furmanem.

Etos z Dratowa, gm. Ludwin

Etos, zwycięski ogier i czempion milejowskiej wystawy, waży jedną tonę. 

Pochodzi z hodowli Artura Grochowskiego z Dratowa, gm. Ludwin: - W mojej rodzinie konie hoduje trzecie pokolenie. Hodowali je dziadek, tata, teraz ja. Mamy ich w gospodarstwie trzynaście.

Pytany o ilość siana potrzebną na rok dla takiego stada wylicza: - Trzeba im zabezpieczyć tak około 170 rolek siana i około 200 rolek słomy. 

Potwierdza, że przysmakiem koni jest oczywiście owies. 

(...)

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - LINK

 

 

 

 

 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama