Z okazji jubileuszu w szkole zorganizowano wystawę zdjęć, na których można oglądać najważniejsze wydarzenia ze wszystkich trzech dekad życia szkoły.
Przy fotografiach spotkaliśmy nauczycielki związane ze szkołą "czwórką" od początku jej istnienia. Dorota Bednarska i Teresa Okoń.
- Wzruszyłam się, widząc swoją dawną klasę w strojach Smerfów, a także nauczycieli, których już z nami nie ma. Bardzo się wzruszyłam, gdy zobaczyłam panią dyrektor Jadwigę Jadwiżuk, to ona mnie tutaj wprowadzała – opowiada Teresa Okoń, nauczycielka religii.
Nasze rozmówczynie przyznają, że w pierwszych latach było w szkole ciasno. Dzieci musiały chodzić do szkoły na trzy zmiany, a ostatnie lekcje kończyły się o godz. 19 i były bardzo męczące zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Dlatego wszyscy się cieszyli z otwierania kolejnych segmentów szkoły i stołówki, dzięki której uczniowie nie musieli już chodzić na obiady do dawnej "trójki" przy Bogdanowicza.
"Jak sobie urządzicie salę, tak będziecie pracowały"
Nauczycielki wspominają, że w pierwszym roku szkolnym było też symboliczne rozpoczęcie roku na schodach nowego budynku. Tam też odbyło się poświęcenie szkoły przez ks. Adama Lewandowskiego.
- Na początku były tutaj gołe ściany. Pani dyrektor Grażyna Bednarska powiedziała: "jak sobie urządzicie salę, tak będziecie pracowały". Ale najpierw zabraliśmy się za korytarze, zawieszając różne tablice. Musieliśmy wycinać te wszystkie literki i je ręcznie przyklejać, bo nie było jeszcze komputerów – opowiada Dorota Bednarska, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej (już na emeryturze).
Do dziś są też żywe wspomnienia związane z patronem szkoły.
- Dzieci pisały list do papieża z pytaniem, czy się zgadza na patronowanie naszej szkole. Przyszła odpowiedź pozytywna, a ten list znajduje się w naszej izbie pamięci – wspomina Teresa Okoń.
- Śmierć Jana Pawła II to było ogromne przeżycie, ja do dzisiaj jeszcze mam dreszcze, jak sobie przypomnę, jak wszyscy staliśmy na tym korytarzu. Cała szkoła płakała - i dzieci, i nauczyciele – dodaje.
Prezent od władz miasta
30-lecie szkoły zbiegło się z zakończeniem gruntownego remontu budynku szkoły. - Od władz miasta dostaliśmy najpiękniejszy prezent, bo doczekaliśmy się termomodernizacji budynku szkoły, który zmienił swój wygląd, jest nowoczesny, energooszczędny. Mamy pompę ciepła i panele fotowoltaiczne. A jednocześnie, co jest mniej widoczne na pierwszy rzut oka, będziemy mieli szybki internet w każdej sali – informuje dyrektor Sławomir Winiarski.
(...)
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - LINK
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.