Tyle piesków pozostało do pilnej adopcji ze stada 68 zwierząt, którymi jeszcze za życia pani Teresy zajęło się Stowarzyszenie Milejów dla zwierząt. Psom pomaga także sąsiadka zmarłej kobiety.
Burmistrz Łęcznej, Leszek Włodarski mówi, że psy mają właściciela, więc gmina nie może się nimi zająć. A tym nowym właścicielem jest spadkobierca, który zapytany o problem, sam pyta: - Co ja mam zrobić z tyloma psami?
Przedstawiciele Milejowa dla zwierząt apelują o nowy dom dla piesków, aby stały się "dla kogoś tym jedynym, a nie jednym z wielu niechcianych psów, które stały się problemem do wyeliminowania".
Osoby zainteresowane adopcją roszone są o kontakt ze Stowarzyszeniem Milejów dla Zwierząt - e-mail: stowarzyszenie MDZ@gmail.com lub za pośrednictwem Facebooka (Messengera).
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.