U jednego z pacjentów Szpitala Uniwersyteckiego w Lublinie wykryto obecność przecinkowca cholery (Vibrio cholerae). 65-letni mieszkaniec powiatu łęczyńskiego zgłosił się do placówki z objawami silnego zatrucia pokarmowego: biegunką, wymiotami i bólami brzucha.
– Badania molekularne wykazały obecność przecinkowca cholery. Pacjent przebywa w izolacji, jest w stanie stabilnym i pozostaje pod stałą opieką lekarzy – poinformowała Elżbieta Piłka, powiatowy inspektor sanitarny w Łęcznej.
Pobrane próbki zostały przekazane do Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie, gdzie trwają szczegółowe analizy. Tylko one mogą potwierdzić, czy bakteria produkuje toksyny wywołujące chorobę.
Cholera to groźna choroba zakaźna wywoływana przez bakterię Vibrio cholerae. Przenosi się głównie drogą pokarmową, przez skażoną wodę lub żywność. W przypadku braku leczenia może prowadzić do odwodnienia organizmu, a nawet śmierci.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 65-latek nie przebywał ostatnio za granicą. Trwa ustalanie źródła zakażenia oraz osób, które miały z nim kontakt. Zostaną one objęte kwarantanną oraz nadzorem epidemiologicznym.
To już drugie podejrzenie cholery w Polsce w ostatnich dniach. W niedzielę 20 lipca do szpitala w Stargardzie (woj. zachodniopomorskie) trafiła starsza kobieta z podobnymi objawami. Jednak, jak poinformował w piątek rzecznik prasowy Głównego Inspektora Sanitarnego Marek Waszczewski, „wstępne wyniki badań wskazują, że z pewnością nie jest to cholera”.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.