Przypomnijmy, że cały pięcioosobowy zarząd powiatu łęczyńskiego tworzą radni, którzy startowali z komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości oraz wpływowi lokalni politycy tej partii - starosta Krzysztof Niewiadomski i wicestarosta Michał Pelczarski, szef powiatowych struktur PiS.
W 17-osobowej radzie powiatu PiS ma sześć szabel, ale w miarę spokojne rządzenie partii rządzącej zapewnia wsparcie trójki radnych, którzy do rady weszli z list Koalicji Obywatelskiej.
Problem pojawił się jednak w środę, 27 czerwca, na sesji absolutoryjnej, bo na sali obrad było w sumie ośmioro radnych rządzącej koalicji. Tymczasem do udzielenia absolutorium zarządowi trzeba dziewięciu radnych, bo taka liczba w radzie powiatu łęczyńskiego stanowi tzw. bezwzględną większość głosów ustawowego składu rady.
Zarząd naprędce szykuje uchwałę
Brakujący głos mogła zapewnić radna Bożena Kornatka (startowała z list KO), która chciała połączyć się na sesji zdalnie.
I tu zaczęły się schody, bo możliwość głosowania na odległość samorządy miały z automatu tylko do listopada ubiegłego roku. A po zmianach w ustawie covidowej głosowanie zdalne jest dopuszczalne pod warunkiem podjęcia stosownej uchwały przez radę.
Takiej uchwały radni powiatu łęczyńskiego jednak nie podjęli, co szybko wytknął radny Szymon Czech (Twój Samorząd).
(...)
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - LINK
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.