W oficjalnym komunikacie opublikowanym na stronie internetowej PZŁ, przedstawiciele tej instytucji potwierdzają, że 11 listopada doszło do tragedii, o której wcześniej informowaliśmy. Konkretnie we wtorkowy wieczór.
"Z wielkim smutkiem i głębokim przejęciem Polski Związek Łowiecki przyjął informację o tragicznym zdarzeniu, do którego doszło we wtorek, 11 listopada 2025 roku, około godziny 20:00 na terenie powiatu łęczyńskiego. W wyniku postrzelenia myśliwy odniósł poważne obrażenia, w następstwie których zmarł. Na miejscu zdarzenia obecny był drugi myśliwy" - czytamy w oświadczeniu.
Związek zapewnia, że będzie współpracować - jeżeli zajdzie taka potrzeba - ze śledczymi przy ustalaniu okoliczności sprawy.
"Zdarzenie to jest obecnie przedmiotem postępowania prowadzonego przez odpowiednie organy. Prokuratura Rejonowa w Lublinie prowadzi śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Polski Związek Łowiecki deklaruje pełną gotowość do współpracy ze wszystkimi służbami zaangażowanymi w wyjaśnienie tej tragedii. Naszym priorytetem jest wsparcie w rzetelnym ustaleniu przebiegu i przyczyn wypadku oraz wyciągnięcie konsekwencji dyscyplinarnych" - dodano w komunikacie.
Jak podkreślono, ze swojej strony władze PZŁ także przeprowadzą postępowanie dyscyplinarne. Policja w rozmowie z naszą redakcją wskazała, że w związku ze sprawą zatrzymano 50-letniego mężczyznę.
"Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Lublinie natychmiast złożył zawiadomienie do Okręgowego Rzecznika Dyscyplinarnego w Lublinie z wnioskiem o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego. Okręgowy Rzecznik Dyscyplinarny niezwłocznie rozpocznie postępowanie zmierzające do pełnego wyjaśnienia tej sprawy" - zastrzeżono.
Zapewniono jednocześnie, że dla myśliwych zasady bezpieczeństwa są na pierwszym miejscu.
"Bezpieczeństwo jest dla nas absolutnym priorytetem, a Polski Związek Łowiecki jednoznacznie potępia wszelkie działania naruszające zasady bezpieczeństwa. Każdy myśliwy zobowiązany jest do ich przestrzegania. Rzecznik Dyscyplinarny zbada, czy w tym przypadku zasady te zostały zachowane. Każdy wypadek z bronią stanowi dla całego środowiska myśliwskiego bolesną lekcję i refleksję nad odpowiedzialnością, jaka wiąże się z naszą działalnością" - napisano.
Na koniec władze PZŁ złożyły "wyrazy najgłębszego współczucia i szczere kondolencje" najbliższym śmiertelnie postrzelonego myśliwego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.