Ponad ćwierć miliona na nagrody dla urzędników (KWOTY, NAZWISKA)

W sumie burmistrz wyróżnił 89 osób, a wypłacone kwoty wynoszą od 500 zł brutto dla robotnika do 14400 zł brutto dla skarbniczki Renaty Brońskiej, co daje na rękę 9238 zł netto.

Kolejne wysokie nagrody dostali: sekretarz Jerzy Małek – 8000 zł brutto (5279 zł netto) oraz zastępczyni skarbnika i główna księgowa Justyna Wójcik – 6600 zł brutto (3360 zł netto).

Dlaczego urzędnicy dostali nagrody?

- Pracownicy Urzędu Miejskiego w Łęcznej, w przeciwieństwie do wielu innych branż, nie mogą liczyć na szeroki wachlarz benefitów. Poza pensją, roczna nagroda jest jedyną okazją do docenienia ich zaangażowania i codziennej pracy – komentuje Grzegorz Kuczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Łęcznej.

- Od wielu lat zatrudnienie w samorządzie nie jest postrzegane jako atrakcyjne, co najlepiej pokazują nabory – często nie zgłasza się na nie nikt lub jedynie pojedyncze osoby. Warto również podkreślić, że radni poprzedniej kadencji jednogłośnie przyjęli budżet, mając świadomość niewielkich wynagrodzeń w samorządzie. Środki na nagrody były w nim zabezpieczone od samego początku – dodaje.

Szczegółowe dane znajdują się w tabeli. Z imienia i nazwiska wymieniono urzędników pełniących funkcje publiczne.