Do policjantów z łęczyńskiej komendy zgłosiła się 67-letnia mieszkanka gminy Puchaczów, która poinformowała, że padła ofiarą oszustwa. Za pośrednictwem Messengera skontaktowała się z nią znajoma. Poinformowała ją o konkursie w którym można było wygrać pieniądze.
- Jakie były warunki uczestnictwa w konkursie? 67 latka musiała podać swój numer telefonu. Następnie otrzymała kod składający się z sześciu cyfr, który miała odesłać ,,znajomej”. Wówczas okazało się, że wygrała 2000 złotych. Kolejnym krokiem było podanie kodu blik. Wygenerowała więc kod i przekazała swojej rozmówczyni. Wówczas zobaczyła, że z jej konta zniknęły pieniądze. Podczas prowadzonej konwersacji zapewniano ją, że aby uzyskać wygraną musi przekazać kolejne kody. Kobieta przekazała sześć kodów blik na łączna kwotę blisko 2000 złotych. Następnie podała dane do logowania do swojego banku - opisuje aspirant sztabowy Magdalena Krasna z KPP w Łęcznej.
Kiedy zorientowała się, że padła ofiara oszusta skontaktowała się z pracownikiem banku i zablokowała dostęp do konta.
Komentarze (0)