W czwartek (12 września) do policjantów zgłosiła się 69-letnia mieszkanka gminy Spiczyn.
- Z relacji zgłaszającej wynikało, że otrzymała wiadomość sms od rzekomego syna z prośbą o kontakt przez WhatsApp. Kobieta dodała podany numer do komunikatora Whatsapp i tam prowadziła dalszą konwersację. Z treści przesyłanych wiadomości wynikało, że poprzedni telefon ,,syna” wpadł do ubikacji. Dlatego potrzebuje pieniądze na nowy. Kobieta niczego nie podejrzewała dlatego wykonała dwa ekspresowe przelewy na wskazane konto na łączną kwotę blisko 5000 złotych. Kiedy pojawiła się kolejna prośba o przelew tym razem na opłatę rachunków wówczas zadzwoniła do synowej - opisuje aspirant sztabowy Magdalena Krasna z KPP w Łęcznej.
Wtedy okazało się, że padła ofiarą oszusta.
Komentarze (0)