Sobota (19 sierpnia) wieczór. Policjant łęczyńskiej komendy wraca ze swoją żoną – policjantką Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie – oraz dziećmi znad jeziora. W trakcie postoju przy placu zabaw zauważają zapłakaną kobietę.
- Oświadczyła, że po kłótni mąż odjechał samochodem z ich 3-miesięcznym dzieckiem – informuje młodszy aspirant Izabela Zięba z łęczyńskiej policji.
Gdy policjanci rozmawiają z kobietą obok nich zatrzymuje się peugeot. Z auta wysiada 25-latek, który zachowuje się agresywnie. Co więcej, istnieje prawdopodobieństwo, że może być pod wpływem alkoholu.
- Policyjne małżeństwo próbowało go uspokoić i w pewnym momencie wykorzystując odpowiednią chwilę uniemożliwili mu dalszą jazdę, a następnie obezwładnili – relacjonują policjanci z Łęcznej.
Jak się okazało „głowa rodziny" miała blisko 1,5 promila. Dodatkowo mężczyzna w aucie przewoził swoje trzymiesięczne dziecko posiadając aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. - Bez wątpliwości wzorowa postawa policjantów być może zapobiegła tragedii na drodze, którą mógłby spowodować pijany kierowca. Reagujmy na niebezpieczne zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych – alarmuje młodszy aspirant Izabela Zięba.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.