W ostatnich dniach policjanci dostali dwa zgłoszenia dotyczące oszustw z wykorzystaniem internetu.
- Jako pierwsza do łęczyńskiej komendy zgłosiła się 40-letnia kobieta, która oświadczyła, że na jednym z portali internetowych wystawiła na sprzedaż rower. Nie musiała czekać długo, gdy skontaktowała się z nią osoba zainteresowana zakupem. W kolejnym kroku sprzedająca otrzymała smsa z linkiem, w który miała wejść aby potwierdzić transakcję. Tu sprzedająca popełniła błąd. Kliknęła w przesłany link prowadzący do strony łudząco przypominającej stronę banku, po czym wpisała dane potrzebne do logowania do bankowości internetowej. Tymczasem oszust, mając pogląd na jej hasła, zalogował się na jej rzeczywiste konto bankowe i wypłacił ponad 4 500 złotych - relacjonuje młodszy aspirant Izabela Zięba z KPP w Łęcznej.
Potem na policję zgłosił się 41-latek, który został oszukany metodą „na Blika”. Stracił 3 400 złotych.
- W nieznanych okolicznościach, ktoś włamał się na konto na portalu społecznościowym jego znajomej. Za pośrednictwem komunikatora społecznościowego oszust kontaktował sę w imieniu znajomej, że pilnie potrzebuje pieniędzy, które za chwilę odda. Poszkodowany 41-latek chcąc pomóc koleżance podał i potwierdził cztery kody Blik, za pomocą których oszust dokonał wypłaty pieniędzy z bankomatu - informuje młodszy aspirant Izabela Zięba.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.