Przypomnijmy, że bursa powstaje w budynku o nazwie "Gryf" przy alei Jana Pawła II w Łęcznej, czyli tym, który powiat w sierpniu 2021 roku kupił za 4,225 mln zł od firmy Orange. Jednak przebudowa tego budynku stanęła w miejscu.
Wykonawca nie wywiązał się z umowy, dlatego starostwo od niej odstąpiło i teraz przymierza się do rozpisania nowego przetargu na tę inwestycję.
Starosta Krzysztof Niewiadomski (PiS) chciał, by pierwsi uczniowie wprowadzili się do bursy 1 września 2022 r. Dlatego władze powiatu utworzyły nową powiatową jednostkę - Bursę Szkolną w Łęcznej.
A gdy bursy nie udało się uruchomić w planowanym terminie, na jej tymczasową siedzibę wyznaczono budynek internatu w Kijanach.
I mimo że bursa w Łęcznej się nadal buduje, starosta postanowił utworzyć jej administracyjne zaplecze.
Jakie etaty utworzyli?
Szefem Bursy Szkolnej w Łęcznej został Zbigniew Drzewiecki (wcześniej był wicedyrektorem Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Podgłębokiem). Zarabia 5,2 tys. zł na rękę.
Łącznie z dyrektorem w bursie na pełny etat zatrudniono dziewięć osób, a wychowanków bursa ma 26.
- Obecnie w bursie zatrudnionych jest siedmiu pracowników pedagogicznych na stanowiskach: jeden wicedyrektor i sześciu wychowawców oraz dwóch pracowników niepedagogicznych - dyrektor i sekretarz - poinformowała NAS rzeczniczka starostwa Wioleta Olender.
Przez cztery ostatnie miesiące 2022 r. koszt funkcjonowania bursy wyniósł 219,9 tys. zł
Wszyscy wychowankowie bursy to uczniowie Szkoły Mistrzostwa Sportowego, których zajęcia odbywają się na obiektach Górnika Łęczna, a także w szkolnych ławkach Zespołu Szkół im. K. K. Jagiellończyka w Łęcznej.
Prowadzona przez Fundację Górnika Łęczna Szkoła Mistrzostwa Sportowego istnieje już od września 2018 r. i zawsze miała wychowanków spoza powiatu łęczyńskiego, którzy potrzebowali zakwaterowania na naszym terenie.
Od początku istnienia SMS jej uczniowie korzystają więc z zasobów internatu w Kijanach. By mogli tam zamieszkać na czas nauki, nie trzeba było tworzyć specjalnej jednostki, zatrudniać jej dyrektora, zastępcę czy sekretarki.
Będzie nowy przetarg
Tymczasem zarząd powiatu powołał komisję do przeprowadzenia inwentaryzacji dotychczas wykonanych robót przy przebudowie "Gryfa". Inwentaryzacja będzie podstawą do rozliczenia się z dotychczasowym wykonawcą.
Przypomnijmy, że na przebudowę budynku na potrzeby bursy, a także Powiatowego Centrum Aktywności Społeczno-Kulturalnej starostwo otrzymało 4,5 mln zł z Rządowego Funduszu Polski Ład, a przetarg na wykonanie tej inwestycji wygrała lubelska firma Media-Bud Marcina Chocyka, która wyceniła prace na 5,166 mln zł.
Jednak firma nie wywiązywała się z harmonogramu prac, aż w końcu budowa stanęła. Starosta podawał, że powodem kłopotów firmy budowlanej był duży wzrost cen materiałów po wybuchu wojny na Ukrainie.
Po odstąpieniu od umowy z wykonawcą starostwo przymierza się do ogłoszenia kolejnego przetargu. By inwestycja mogła być realizowana, radni dołożyli do niej dodatkowe 962 tys. zł.
Pytania do starosty
Krzysztofowi Niewiadomskiemu zadaliśmy dwa pytania:
1. W jakim celu zatrudniono administrację Bursy Szkolnej w Łęcznej, skoro w roku szkolnym 2022/23 jej wychowankowie są zakwaterowani w internacie Zespołu Szkół Rolniczych w Kijanach, który posiada własną administrację?
2. Czy w związku z tym, że budynek "Gryf" nadal nie jest ukończony, błędem było zatrudnienie dyrektora, zastępcy dyrektora i sekretarki Bursy Szkolnej w Łęcznej w roku szkolnym 2022/23?
Czekamy na odpowiedź.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.