reklama
reklama

Zarzuty byłego wójta oddalone. Sąd: Nie było zawyżania pensji nauczycieli w Cycowie

Opublikowano:
Autor:

Zarzuty byłego wójta oddalone. Sąd: Nie było zawyżania pensji nauczycieli w Cycowie - Zdjęcie główne

Od lewej: wójt Wiesław Pikuła i dyrektor ZS Zbigniew Rutkowski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskieByły wójt Cycowa oskarżył dyrektora miejscowego Zespołu Szkół o nieprawidłowości w wypłatach wynagrodzeń dla nauczycieli. Śledztwo oraz analiza sądu i RIO wykazały jednak, że zarzuty były bezpodstawne. Decyzją sądu oraz rzecznika dyscypliny finansów publicznych postępowanie zostało umorzone.
reklama

Przypomnijmy. We wrześniu 2023 roku ówczesny wójt gminy Cyców Wiesław Pikuła złożył zawiadomienie do prokuratury o rzekomym naruszeniu dyscypliny finansów publicznych przez dyrektora podległego gminie Zespołu Szkół w Cycowie.

Wójt twierdził, że dyrektor zawyża pensje 

Wiesław Pikuła zarzucił Zbigniewowi Rutkowskiemu, że zarządzana przez niego placówka oświatowa płaciła wynagrodzenia nauczycielom za "de facto nierealizowane godziny – na podstawie zawyżonych wymiarów godzin".

Taki wniosek były wójt wysnuł po przeprowadzeniu kontroli arkusza organizacyjnego przedszkola należącego do Zespołu Szkół w Cycowie w roku szkolnym 2022/2023.

reklama

"Komisja stwierdziła, że zgodnie z tym arkuszem, w praktyce dochodzi do realizacji zajęć z rytmiki, języka angielskiego oraz religii w tym samym czasie [w ramach podstawy programowej], w którym odbywają się zajęcia z wychowania przedszkolnego" – czytamy w zawiadomieniu do prokuratury.

Były wójt stwierdził, że to oznacza dublowanie zajęć i zawyżanie etatów nauczycieli.

I dalej: "Powyższe oznacza, że w czasie odbywania się zajęć z języka angielskiego, rytmiki i religii (przeciętnie po dwie godziny lekcyjne w każdym z 11 oddziałów przedszkolnych) formalnie odbywają się równolegle zajęcia z wychowania przedszkolnego – tj. w czasie, gdy de facto nauczyciele odpowiedzialni za realizację wychowania przedszkolnego nie realizują żadnych obowiązków, gdyż odbywają się wtedy właśnie ww. zajęcia z rytmiki i języka angielskiego – i to ci nauczyciele zajmują się w tym czasie uczniami".

reklama

Wiesław Pikuła oszacował przy tym, że od 1 grudnia 2020 r. do 31 sierpnia 2023 r. dyrektor miał wypłacać rzekomo zawyżone wynagrodzenia nauczycielom zajęć dodatkowych w przedszkolu w latach na kwotę ponad 325 tys. zł.

Dzieci potrzebują swoich pań

Jednak prokurator dwukrotnie umorzył postępowanie z powodu braku znamion czynu zabronionego, przyznając rację dyrektorowi, który argumentował, że dzieci przedszkolne potrzebują opieki wychowawcy również w czasie zajęć z innym nauczycielem.

"Z zasad logiki i doświadczenia życiowego wynika bowiem, iż dzieci w wieku przedszkolnym (tym bardziej te młodsze) wymagają adaptacji do warunków przedszkolnych. W związku z powyższym dzieci te są przyzwyczajone głównie do nauczycieli, którzy stale z nimi przebywają tj. właśnie nauczycieli wychowania przedszkolnego. W przypadku pozostawiania dzieci jedynie pod opieką nauczycieli z j. angielskiego, z rytmiki czy też religii i opuszczania sali przez nauczyciela wychowania przedszkolnego mogłoby rodzić u dzieci poczucie obawy i utrudniać przeprowadzenie zajęć" – uzasadniła swoją decyzję prokuratura.

reklama

Na decyzję o umorzeniu były wójt złożył zażalenie do Sądu Rejonowego we Włodawie, który jednak podjął decyzję o utrzymaniu w mocy postanowienia prokuratora.

W opinii sądu prokurator prawidłowo przeanalizował fakty i przepisy prawa, dochodząc do wniosku, że nie było podstaw do stwierdzenia przestępstwa.

Za bezpodstawne uznano również zarzuty byłego wójta, że dyrektor Rutkowski nieprawidłowo wylicza godziny dla nauczycieli z języka angielskiego, rytmiki i religii "bowiem zajęcia tych nauczycieli trwają 15 lub 30 minut, zaś są liczone jako pełne godziny".

Sąd ustalił, że nauczyciele, choć wpisywali do dzienników krótsze godziny zajęć wynikające z podstawy programowej, w rzeczywistości spędzali więcej czasu w pracy.

Ponadto w toku sprawy nie stwierdzono nieprawidłowości w dokumentacji finansowej. Sąd zaznaczył, że wbrew twierdzeniom wójta z dowodów nie wynikało, aby nauczyciele pracowali mniej godzin, niż to zapisano w umowach.

reklama

Decyzja sądu oznacza zamknięcie postępowania w tej sprawie, a zarzuty wobec dyrektora szkoły uznano za nieudokumentowane.

Zawiadomienie było niekompletne

Tę samą sprawę rozpatrywał także rzecznik dyscypliny finansów publicznych przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Lublinie, gdzie Wiesław Pikuła również złożył zawiadomienie, ale rzecznik umorzył postępowanie.

Po zażaleniu byłego wójta sprawa trafiła do Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych, który uchylił postanowienie o umorzeniu postępowania wyjaśniającego. Nakazał jego uzupełnienie, bo zawiadomienie byłego wójta było niekompletne i brakowało konkretnych informacji, takich jak dokładne daty i kwoty rzekomych nienależnych wypłat. 

Co ważne rzecznik ustalił m.in., że były wójt Wiesław Pikuła zatwierdzał arkusze organizacyjne przedszkola bez zastrzeżeń, a dokumenty miały pozytywną opinię Rady Pedagogicznej i Kuratora Oświaty.

Sprawa wróciła do Krystyny Kunaszewskiej, rzecznika dyscypliny finansów publicznych przy RIO w Lublinie, która w październiku poprosiła już nową wójt gminy Cyców o uzupełnienie dokumentów. 

Marta Kociuba jednak nie będzie tego robić. – Rozstrzygnięcie sądowe jest wiążące dla Gminy Cyców w przedmiotowej sprawie – ucięła obecna wójt i to zakończyło sprawę. 

– Przeprowadzone postępowanie wyjaśniające nie dało podstaw do postawienia p. Zbigniewowi Rutkowskiemu zarzutu naruszenia dyscypliny finansów publicznych – stwierdziła więc ostatecznie Krystyna Kunaszewska.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama