Jednak ten organizacyjny zgrzyt nie zepsuł humorów biegaczy. Pan Janusz Filipowski wziął udział w Biegu Jezior już 27 raz, nie opuścił żadnej edycji. - Jestem tutaj od początku, bo przyciąga mnie ta miła sympatyczna atmosfera. Startuję nie dla wyniku, tylko dla własnej satysfakcji i zdrowia. Tutaj jest taka miła sympatyczna atmosfera i to mnie przyciąga. Zawsze przed zawodami 2,5 miesiąca trenuję, biegając co drugi dzień 5 km – mówił Janusz Filipowski.
Od jeziora do jeziora. 270 uczestników biegu (ZDJĘCIA)
Opublikowano:
Autor: tubalecznej.pl
Przeczytaj również:
KulturaStart znad Łukcza, meta nad jeziorem Krasne. W niedzielę odbył się XXVII Bieg Jezior. Wśród 270 uczestników nie zabrakło takich, którzy nie opuścili żadnej edycji tego biegu. W tym roku uczestnicy przebiegli trasy o długości 3700 i 2500 metrów. W kategorii mężczyzn najszybszy okazał się ukraiński zawodnik Andrzej Starżyński, a pierwszą kobietą na mecie była Joanna Wasilewska. Wszyscy musieli poczekać godzinę na start, bo na czas nie dojechały karetki.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ