Pracodawcy kuszą wysokimi stawkami - Tych specjalistów szukają w Lublinie

Wraz z kolejnymi falami pandemii koronawirusa, na rynku pracy w Polsce następował szereg istotnych zmian. Pracodawcy zmuszeni byli podjąć trudne decyzje, nierzadko zmniejszając dotychczasową  liczbę pracowników, bądź stawiając na ściśle określone wymagania wobec tych nowych. Jako że, niepewna sytuacja miała negatywny wpływ na niemal wszystkie branże, pociągnęło to za sobą spadek popytu na większość profesji. Firmy poszukują obecnie głównie specjalistów i wykwalifikowanej siły roboczej, co łatwo zauważyć zwłaszcza w przypadku dużych miast. Skupiając się, chociażby na Lublinie, podobnych i dobrze płatnych ofert jest tu naprawdę sporo.
Wpływ pandemii Covid-19 na rynek pracy w Lublinie
Lubelscy przedsiębiorcy, chcąc pozyskać wyłącznie fachowców w swojej dziedzinie, muszą teraz nieco bardziej się postarać, niż miało to miejsce przed wybuchem pandemii. Wszelkiego rodzaju benefity, atrakcyjne warunki pracy i rekrutacja na dużą skalę, mają pomóc zachęcić doświadczone i wykształcone osoby. Czas braku stabilizacji gospodarczej, wymaga bowiem przeprowadzenia optymalizacji zatrudnienia, rezygnacji z kandydatów o zbędnych kompetencjach i inwestycji w nowe technologie. Tym samym, jedni tracą, by inni bardziej przydatni w nowych warunkach mogli zyskać. Informacje, dotyczące wolnych stanowisk widnieją na przykład na stronie https://www.gowork.pl/praca/lublin;l. Jednocześnie prognozuje się, iż kolejne lata będą sprzyjały pracownikom, którzy posiadają wysokie kompetencje cyfrowe i potrafią się odnaleźć w nowinkach technologicznych.
 Stąd, zapotrzebowanie na programistów i specjalistów branży IT stale rośnie, tak samo jak na budowlańców, czy lekarzy. Dużą szansę na znalezienie pracy mają również kurierzy, czy osoby, pracujące w usługach pocztowych. Oprócz tego kwitnie przemysł farmaceutyczny, chemiczny i dóbr użytkowych. Spadek liczby zatrudnionych pracowników notuje się natomiast przede wszystkim  w obszarze turystyki zorganizowanej (krajowej i zagranicznej), w transporcie osób, hotelarstwie oraz gastronomia, a także usługach kosmetycznych i fryzjerskich. Poza tym dotkliwie ucierpiał handel detaliczny i hurtowy, sport w szerokim ujęciu, rekreacja i rozrywka (w tym kina, kluby, siłownie, baseny, parki tematyczne i rekreacji, sale zabaw).
Specyfika i bieżące trendy lubelskiego rynku pracy
Ostatnimi czasy, w Lublinie panuje tendencja do przebranżawiania się i króluje elastyczne podejście do pracy. Najbardziej widać to w branży gastronomicznej, cierpiącej na deficyty kadrowe. Personel odchodzi, często całkowicie zmieniając zawód.  Z uwagi na fakt, że w dalszym ciągu zmagamy się z pandemią koronawirusa, ciężko o pożądaną stałość, a koszty utrzymania biznesu są ogromne. Restauratorzy oferują więc wyższe wynagrodzenia, bo rąk do pracy brakuje. Pieniądze to zatem potężny argument, na który przyszli pracownicy zwracają największą uwagę.  Identycznie sprawa wygląda w branży opiekunek dziecięcych i opieki dla osób starszych. Ten, kto zaoferuje lepsze warunki, ma większą pewność co do znalezienia pracownika.
 Reasumując, choć Lublin zajmuje znaczącą pozycję w kraju zarówno pod względem gospodarczym, administracyjnym, jak i akademickim i nazywany jest inaczej ambasadorem spraw wschodnich w Unii Europejskiej, zmaga się z problemem deficytu siły roboczej w równym stopniu, co pozostałe polskie miasta. Jego przewagą nad innymi mniejszymi miastami jest jednak to, że stanowi on potęgę w zakresie rozwoju specjalistycznych centrów finansowych obsługujących biznes. Wobec tego pracodawcy widzą w tym wielkie szanse i nadzieję na powrót do stanu sprzed pandemii.