Górniczki wygrały na wyjeździe z Mitechem Żywiec 6:3

Opublikowano:
Autor:

Górniczki wygrały na wyjeździe z Mitechem Żywiec 6:3  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Wyjazdowy mecz ostatniej w tej rundzie kolejki ligowej rozegrany został w Żywcu. Nasza drużyna odniosła wysokie zwycięstwo nad piłkarkami z Mitechu. Bezpośrednio po meczu trener Piotr Mazurkiewicz zrelacjonował nam to wydarzenie.

Początkowe minuty to gol z rzutu karnego podyktowanego za faul bramkarki na mijającej ją sam na sam Annie Żelazko. Anna wykorzystała go i w 4 minucie objęliśmy prowadzenie. Górniczki skupione na podwyższeniu korzystnego wyniku straciły piłkę w środku boiska w wyniku czego gospodynie doprowadziły do wyrównania. W odpowiedzi Agata Guściora z Katarzyną Daleszczyk wyprowadziły akcję na prawą stronę do Natalii Chudzik, która złamała linię obrony i schodząc do środka strzeliła w 15 minucie bramkę na 1:2. Kolejny krok należał ponownie do piłkarek z Żywca, które wykorzystały przejęcie piłki i strzeliły na 2:2.

Trudne warunki na grząskiej i nierównej murawie wymagały dużego zaangażowania i wysiłku w walkę bark w bark czy jeden na jeden. W takiej sytuacji znalazła się Katarzyna Daleszczyk, która wygrała głową pojedynek o piłkę i zdobyła pozycję do celnego strzału w 32 minucie na 2:3. Druga część meczu to pierwszy dla nas rzut rożny, po którym na zdobycie gola okazję miała Maryna Huzarevich, a zaraz po nim w 55 minucie kolejny, po którym właśnie Marina strzela na 2:4. Później przechwyt „Górniczek” – podanie do Natalii Chudzik, która przedarła się przez linię obrony i dośrodkowaniem wzdłuż bramki skierowała piłkę do nadbiegającej Anny Sznyrowskiej, która po okresie rehabilitacji pojawiła się już dzisiaj na boisku. Anna strzeliła celnie i w 58 minucie na tablicy widniało 2:5. Gospodynie nie ustawały jednak w atakach i jeden z nich zamieniły za sprawą pięknego strzału pod poprzeczkę na trzeciego gola. Całość meczu „spina” kolejny – tak jak na jego początku – rzut karny wykorzystany w 75 minucie przez Annę Żelazko. W spotkaniu było jeszcze kilka sytuacji bramkowych, które mogły podwyższyć prowadzenie.

Ostatnia kolejka nie oznacza końca emocji. Tej jesieni bowiem przed naszymi „Górniczkami” hit sezonu, czyli zaległy mecz z mistrzem. We czwartek 13.11.2014 o godzinie 15:30 na naszym stadionie gościć będzie Medyk Konin, który po porażce z Glasgow w Lidze Mistrzów łatwym przeciwnikiem nie będzie. Serdecznie zapraszamy na trybuny do wspólnego kibicowania.

Skład Górniczek: Wilk – Kwietniewska, Hajduk, Kawalec (75’ Ivanyschyn), Huzarevich, Chudzik, Górnicka, Daleszczyk, Guściora (70’ Wasil), Zubchyk (46’ Sznyrowska), Żelazko

 

fot. www.gksgornik.leczna.pl

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE