Łęcznianie wygrali w sobotę w wyjazdowym meczu z Olimpią Grudziądz 1:0. Bramkę strzelił Maciej Szmatiuk w 48 minucie.
Mimo że do końca sezonu zostały jeszcze dwie kolejki, możemy już dziś świętować awans naszego zespołu do ekstraklasy. A wszystko dzięki temu, że w niedzielę Dolcan Ząbki przegrał w Stróżach z tamtejszym Kolejarzem 1:2 i stracił szansę na awans. Co ciekawe decydującą drugą bramkę dla Kolejarza strzelił były zawodnik Górnika Łęczna Janusz Wolański.
W poniedziałek Górnik otrzymał licencję na grę w ekstraklasie. PZPN nałożył jednocześnie na łęczyński klub nadzór finansowy i infrastrukturalny. Pierwsza kolejka ekstraklasy ruszy 19-20 lipca.
– Na początku sezonu nikt tego nie przewidział i nie wierzył, że możemy osiągnąć taki rezultat. Kiedy przyszedłem do Łęcznej dziennikarze pytali mnie po zamknięciu okienka transferowego, czy będziemy w stanie osiągnąć chociaż takie miejsce jak w poprzednich rozgrywkach, czy może lepsze, przed rokiem Górnik był na dwunastej lokacie. Odpowiedziałem wtedy, że zajmiemy dziesiątą pozycję, jednak wyszło trochę lepiej, z czego mamy dużą radość i satysfakcję – powiedział Jurij Szatałow na konferencji prasowej po sobotnim meczu w Grudziądzu.
Kibice podziękowali dzisiaj Zielono-czarnym za awans w czasie otwartego treningu.
Przypomnijmy, że ostatnio Górnik grał w ekstraklasie w sezonie 2006/2007 i został z niej zdegradowany do III ligi za aferę korupcyjną.
Najbliższy mecz Zielono-czarni rozegrają u siebie w sobotę z Termalicą Bruk-Bet Niecierza (początek meczu o 16.45). Szykuje się wielkie święto. - Myślę, że w sobotę będzie świetna atmosfera i chyba wtedy dopiero dotrze do mnie, że awansowaliśmy - przyznaje Nikitović.