17 grudnia 2023 roku w saudyjskiej Dżuddzie na zjeździe FIFA dokonano wyboru w sprawie gospodarza mistrzostw świata kobiet do lat 20. Została nim Polska, o czym poinformował prezes PZPN-u Cezary Kulesza. "Z dumą przyjęliśmy fakt, że Polska będzie organizatorem mistrzostw świata U-20 kobiet w 2026 roku! To znaczące wydarzenie nie tylko dla związku, ale i dla rozwoju piłkarstwa kobiecego w naszym kraju" - pisał wówczas w serwisie X (dawniej Twitter).
CZYTAJ TAKŻE: Bramkarz Motoru: Mamy fajnie zbilansowany zespół
Na razie PZPN nie wybrał miast, w którym rozegrany zostanie turniej, ale już wiadomo, że do roli współgospodarza aspiruje Lublin. Poinformował o tym prezydent miasta Krzysztof Żuk w mediach społecznościowych w poniedziałek 19 lutego.
"W 2026 roku w Polsce odbędą się piłkarskie Mistrzostwa Świata kobiet do lat 20 i chcemy, by mecze tego turnieju odbyły się na Arenie Lublin. Nawiązaliśmy w tej sprawie już kontakt z PZPN, a prezes związku Cezary Kulesza gościł niedawno na naszym stadionie" - napisał Żuk i jako argumentów na poparcie kandydatury Lublina użył turniejów, które odbywały się w Lublinie w przeszłości.
"Jesteśmy miastem, które ma już znakomite doświadczenia w organizacji takich wydarzeń, bo w 2017 roku byliśmy gospodarzami Mistrzostw Europy do lat 21, a w 2019 r. Mistrzostw Świata do lat 20. Nasza kandydatura do współorganizacji Mistrzostw Świata kobiet do lat 20 w 2026 r. jest więc mocna i uzasadniona" - dodał.
W 2017 roku w Lublinie zorganizowano trzy mecze fazy grupowej. Polska mierzyła się ze Słowacją i Szwecją, a później rozegrano starcie rywali Biało-Czerwonych. Z kolei w 2019 roku meczów było sześć, a w Lublinie oglądaliśmy m.in. Tahiti, Senegal, Kolumbię, Urugwaj i Norwegię. Pamiętne dziewięć goli przeciwko Hondurasowi zdobył Erling Haaland, który obecnie jest napastnikiem Manchesteru City i zajął drugie miejsce w ostatnim plebiscycie Złotej Piłki.
Komentarze (0)