Okno transferowe w PKO BP Ekstraklasie otworzy się w tym roku dopiero 23 stycznia, a zakończy 22 lutego. W tym czasie kluby będą mogły rejestrować nowych zawodników i oczywiście też żegnać obecnych piłkarzy. Na razie Motor Lublin nie ściągnął żadnego piłkarza i też nie ogłosił żadnego odejścia. Zdaniem mediów może to zmienić się już lada moment.
CZYTAJ TAKŻE: Koszykarze Startu pożegnali rok zwycięstwem
Samuel Szczygielski z portalu Meczyki.pl przekazał, że Motor planuje wypożyczenie jednego z młodych zawodników do niższej ligi. Chodzi o Patryka Romanowskiego, który w zimie miałby odejść do pierwszoligowego Znicza Pruszków. 20-latek nie dostaje zbyt wielu szans na grę w ekstraklasie i miałby poszukać minut i rozwoju o poziom niżej.
Kontrakt Romanowskiego z Motorem wygasa 30 czerwca, ale rzekomo klub nie chce pozbyć się zawodnika na stałe, a jedynie dać mu szansę na regularną grę i ogranie z seniorami. Do tej pory w sezonie 2024/25 20-latek zaliczył tylko dwa występy - po jednym z Pucharze Polski i ekstraklasie. W związku z tym, że może on zagrać zarówno na skrzydle, jak i na wahadle oraz bocznej obronie, to w pierwszej lidze powinien otrzymać znacznie więcej minut.
CZYTAJ TAKŻE: Udany debiut nowego trenera piłkarek ręcznych
Motor już raz wypożyczał Romanowskiego, który do klubu trafił w styczniu 2023 roku z Legii Warszawa. Piłkarz od lutego do czerwca 2024 roku grał dla drugoligowej Polonii Bytom, gdzie zaliczył 15 występów, zdobył jedną bramkę i czterokrotnie asystował. "Roman" uznawany jest za spory talent, a więc Motor z pewnością chciałby stworzyć mu przestrzeń do rozwoju. Dotychczas w zespole z Lublina zagrał cztery razy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.