reklama
reklama

O Motorze rozmawiał z Iniestą. Postawił sobie cel. "To pierwsza rzecz"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Instagram: @sergisamper

O Motorze rozmawiał z Iniestą. Postawił sobie cel. "To pierwsza rzecz" - Zdjęcie główne

Andres Iniesta (po lewej) i Sergi Samper | foto Instagram: @sergisamper

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport- Chcę grać najszybciej, jak to możliwe i pomóc drużynie utrzymać się w ekstraklasie - zadeklarował Sergi Samper w rozmowie ze Sport.pl. Hiszpan ma już za sobą debiut w Motorze Lublin i być może będziemy cieszyć się jego grą znacznie częściej. Jak to się stało, że w ogóle trafił do Lublina?
reklama

Sergi Samper jest wychowankiem FC Barcelony, dla której pierwszego zespołu zagrał 13 meczów i zaliczył jedną asystę. Hiszpan wygrywał LaLiga i Ligę Mistrzów, w której debiutował u boku Leo Messiego, Neymara i Xaviego. Jego rozwój zatrzymały liczne kontuzje i problemy zdrowotne, a w wieku 18 lat stwierdzono u niego cukrzycę, która według lekarzy miała wyłączyć go z futbolu już na zawsze. Później Katalończycy wypożyczali go do Granady i Las Palmas, a w 2019 roku odszedł do japońskiego Vissel Kobe, gdzie szatnię dzielił z Andresem Iniestą. Ostatni sezon spędził w hiszpańskim zespole Andorra FC, którego właścicielem jest Gerard Pique, a od 1 sierpnia jest zawodnikiem Motoru Lublin. Na razie zagrał 45 minut przeciwko Legii Warszawa (2:5) i zapowiada, że chciałby pojawiać się na boisku znacznie częściej. 

- To mój pierwszy miesiąc tutaj, naprawdę dobrze się adaptuję. Koledzy z zespołu bardzo dobrze mnie przyjęli - mówi Sport.pl były zawodnik FC Barcelony. - Pierwszy skontaktował się ze mną mój agent. Później miałem połączenie wideo z trenerem i dyrektorem sportowym. Podobała mi się ta rozmowa, poczułem to i zdecydowałem się tu przyjść - dodał. 

Samper przyznał, że miał oferty z innych krajów, ale po rozmowach z trenerem Mateuszem Stolarskim i dyrektorem sportowym Michałem Wlaźlikiem zdecydował się na przejście do Motoru. Przy okazji założy sobie cele na grę w Lublinie. - Chcę grać najszybciej, jak to możliwe i pomóc drużynie utrzymać się w ekstraklasie. To pierwsza rzecz, którą chcę tu osiągnąć. Później zobaczymy. To prawda, że długo nie grałem przez 90 minut, ale czuję się naprawdę dobrze. Trenuję codziennie i zobaczymy, co zdecyduje trener. Jestem już gotowy - dodał 29-latek. 

A co zachwyciło Hiszpana w pierwszych tygodniach? - Świetna jest atmosfera na stadionach. Na meczu z Legią było mnóstwo kibiców z Lublina, przyjechali tyle kilometrów, żeby nas wspierać. Na Arenie Lublin również znakomicie i dla każdego piłkarza gra przed taką publicznością to znakomite uczucie. Jestem podekscytowany i mam nadzieję, że ludzie tutaj będą cieszyć się moją grą - przekonuje Samper. 

Wychowanek FC Barcelony rozmawiał także z portalem goal.pl i co ciekawe, o Motorze rozmawiał z Andresem Iniestą - mistrzem świata z 2010 roku i absolutną legendą FC Barcelony. - Opowiadałem mu o Motorze, tłumaczyłem, dlaczego tu przyszedłem, wysyłałem mu filmiki z naszego stadionu. Jesteśmy dobrymi kolegami od lat - mówił Samper. 

Być może Sergi Samper już w piątek 13 września otrzyma szansę debiutu na Arenie Lublin. O godzinie 18:00 Motor Lublin zmierzy się z Górnikiem Zabrze, w którego składzie gra mistrz świata z 2014 roku Lukas Podolski - były partner Sampera z Vissel Kobe. 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu lublin24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama