To był hit trzeciej kolejki Orlen Ekstraligi - w Katowicach naprzeciwko siebie stanęły mistrzynie i wicemistrzynie Polski z poprzedniego sezonu. Górą w tym starciu były gospodynie.
Lepiej środowy mecz zaczęły podopieczne trenera Roberta Makarewicza, bo już w 16. minucie do bramki katowiczanek trafiła Katja Skupień, wykorzystując podanie Jagody Cyraniak. Wynik 1:0 dla Górnika utrzymał się do przerwy.
CZYTAJ TAKŻE: Górnik Łęczna traci największego... kozaka. Miłosz Kozak sprzedany do klubu z Ekstraklasy
Tuż po zmianie stron GKS wyrównał. Na listę strzelczyń wpisała się Nicola Brzęczek (krewna Jerzego Brzęczka i Jakuba Błaszczykowskiego). Chwilę później zielono-czarne znowu mogły wyjść na prowadzenie, ale rzutu karnego nie wykorzystała Roksana Ratajczyk.
Ostatnie słowo należało do katowiczanek. Mistrzynie Polski strzeliły gola w 85. minucie za sprawą uderzenia Marleny Hajduk.
Ostatecznie GKS Katowice pokonał GKS Górnika Łęczna 2:1. Po dwóch meczach "Górniczki" mają cztery punkty. W następnej kolejce, 9 września (sobota), zagrają u siebie z Czarnymi Sosnowiec. Pierwszy gwizdek o godz. 13.
GKS Katowice – GKS Górnik Łęczna 2:1 (0:1)
Bramki: Brzęczek 46', Hajduk 85' - Skupień 16'.
GKS Katowice: Seweryn – Olszewska, Misztal (66' Krakowiak), Turkiewicz, Tkaczyk, Konkol (46' Brzęczek), Hajduk, Włodarczyk, Słowińska, Nieciąg (46' Bednarz), Jaszek.
Górnik: Urbańczyk – Cyraniak, Kazanowska, Głąb, Skupień (76' Gliszczyńska), Kłoda (63' Dereń), Zawadzka (82' Derus), Ratajczyk, Rapacka, Hałatek (63' Dębińska), Posiewka (82' Piętakiewicz).
Żółte kartki: Nieciąg, Hajduk, Turkiewicz – Kazanowska.
Sędziowała: Anna Wesołowska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.