Przedstawiciele australijskiej spółki Prairie Mining Limited, która chce zbudować kopalnię im. Jana Karskiego poinformowali, że szyb i drogi dojazdowe do kopalni powstaną w miejscowości Kulik w gminie Siedliszcze.
Stanie się tak pod warunkiem, że inwestorzy z antypodów dostaną koncesję wydobywczą. Ministerstwo Środowiska po objeciu władzy przez PiS skróciło Australijczykom czas przekazania dokumentów do lutego 2017 r.
Nowa kopalnia ma rocznie wydobywać 6,34 mln ton węgla i osiągać 348 mln dolarów rocznych zysków operacyjnych.
Przypomnijmy, że na powstanie kopalni na swoim terenie liczyła gmina Cyców. Australijczycy brali pod uwagę m. in. lokalizację w tej gminie. Niestety duże wpływy z podatków ominą gminę Cyców.