- W przygotowaniu jest projekt uchwały, który będzie zakładał zmniejszenie kwoty podatku dla rodzin wielodzietnych, których jednak nie należy mylić z rodzinami wielopokoleniowymi – mówił Teodor Kosiarski na ostatnim zebraniu wyborczym rady osiedla Bobrowniki.
W lipcu minie rok od wejścia w życie ustawy śmieciowej, która sprawiła, że właścicielem naszych odpadów jest gmina. Za śmieci płacimy w podatku śmieciowym, który w naszej gminie naliczany jest „od głowy”, co szczególnie uderza właśnie w rodziny wielodzietne. – Chcemy zwolnić takie rodziny z opłat za 4.,5. lub 6. dziecko. Ostateczny kształt uchwały przedstawię na najbliższej sesji rady miejskiej – zadeklarował burmistrz.
Przyznał także, że początki funkcjonowania nowej ustawy były „tragiczne”. – Obecnie mieszkańcy gminy Łęczna segregują 20 procent odpadów, co jest już całkiem niezłym wynikiem. Niektórzy przewidywali, że zaleją nas góry śmieci, ale Łęczna nie stała się drugą Wenecją – dodał Kosiarski.
Przypomnijmy, że opłata za śmieci segregowane w naszej gminie wynosi 9 zł od osoby. Wielu mieszkańców do dziś nie złożyło deklaracji śmieciowej, w której należy podać m. in. liczbę osób zamieszkujących nieruchomość – przyznał burmistrz.
Gmina nie ma obecnie możliwości prawnych wyegzekwować zaległej opłaty, ale ma to zmienić poprawka do ustawy śmieciowej. Jeśli wejdzie w życie, zaległościami w podatku śmieciowym zajmie się skarbówka.