Dofinansowane mają być te kopalnie, które trafią do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, a później mają być sprzedane prywatnym firmom. Władze spółki Lubelski Węgiel „Bogdanka” uważają, że to niezgodne z prawem, a dofinansowanie przez rząd nierentownych kopalń jest niesprawiedliwe i krzywdzące dla rentownych spółek, takich jak Bogdanka. Dlatego łęczyńska kopalnia wystąpi do Brukseli z pytaniem o to, czy zasadne jest dofinansowanie nierentownych kopalń, które w przyszłości mają zostać sprzedane.
Bogdanka wystosowała też pismo w tej sprawie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Nie możemy tej sprawy zostawić! Jeżeli ktoś liczy, że otrzyma dofinansowanie, więc może sobie sprzedawać węgiel po każdej cenie, to musi się to spotkać z naszą reakcją. Przecież inne, zdrowe firmy tego nie wytrzymają. Firmy rentowne można w ten sposób wykosić. Nie pozwolimy, by swymi cenami KW wyeliminowała nas z rynku – powiedział Zbigniew Stopa, prezes LW „Bogdanka” w rozmowie z portalem górniczym www.wnp.pl.
Kompania Węglowa sprzedaje węgiel w cenie 7,40 zł za gigadżul, podczas gdy średnia cena wynosi w naszym kraju 10 zł za gigadżul.
Stopa podkreśla, że rządowe dofinansowanie dla śląskich kopalni na krótki czas uratuje miejsca pracy w nierentownych kopalniach, ale „może doprowadzić do utraty miejsc pracy w spółkach, które do tej pory sobie radziły na rynku”.
fot.lw.com