- Przejęcie akcji Bogdanki przez spółkę Enea jest bezpieczną przystanią dla zakładu górniczego Bogdanka, dla załogi i jest najlepszą równocześnie ofertą dla akcjonariuszy, bo to my odbieramy węgiel energetyczny z Bogdanki i jesteśmy w stanie wybudować nowe jednostki wytwórcze, które odbiorą węgiel z Bogdanki. Żaden inny inwestor tego rodzaju się nie pojawi – mówił Paweł Orlof w wywiadzie dla Radia Lublin.
- To jedyna propozycja, która daje sytuację „win win” dla wszystkich stron – przekonywał wiceprezes Enei, który uważa kwotę powyżej 67 zł za akcję za korzystną dla akcjonariuszy, bo przewyższa oceny analityków i jest zbliżona do ceny debiutu giełdowego Bogdanki. Paweł orlof uważa, że zakup Bogdankę przez Enei da bezpieczeństwo i miejsca pracy dla pracowników i dalsze możliwości rozwoju Bogdanki.
Wstępne poparcie dla tej propozycji wyrazili związkowcy, przeciwna jest jej jednak rada nadzorcza, która chce zablokować możliwość uzyskania przez Eneę większości głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy.
Czy Enea celowo wypowiedziała wieloletnią umowę Bogdance, aby jej ceny akcji spadły? – między innymi o tym posłuchacie w wywiadzie dla Radia Lublin.
fot. lw.com
