reklama

Chcieli oszukać metodą "na policjanta"

Opublikowano:
Autor:

Chcieli oszukać metodą "na policjanta"  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMężczyzna kazał zadzwonić swojej rozmówczyni na numer 997, aby potwierdzić jego tożsamość, jednak bez odkładania słuchawki. 59-latka z Łęcznej w osatniej chwili uświadomiła sobie, że nie jest możliwe nawiązanie nowej rozmowy bez zakończenia poprzedniej. 

Do 59-letniej mieszkanki Łęcznej na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna przedstawiający się jako policjant komendy wojewódzkiej w Lublinie.

Rzekomo miał do przekazania bardzo ważne informacje związane z grupą hakerską.

- Nieznajomy ostrzegał 59-latkę, że może utracić pieniądze zgromadzone na koncie bankowym lub oszuści mogą zaciągnąć pożyczki na dane kobiety, gdyż kopia jej dowodu została znaleziona przez policję w jednym z mieszkań – informuje st. sierż. Anna Biziorek z komendy w Łęcznej.

- Mężczyzna kazał zadzwonić swojej rozmówczyni na numer 997, aby potwierdzić jego tożsamość, jednak bez odkładania słuchawki. Kobieta zastosowała się do instrukcji i po chwili rozmawiała z innym mężczyzną, który potwierdzał tożsamość dzwoniącego wcześniej – dodaje.

Po zakończeniu rozmowy i odłożeniu słuchawki ponownie zadzwonił telefon. Nieznajomy poinformował, że sprawa jest pilna i w celu zabezpieczenia konta wyśle na miejsce grupę policjantów z Lublina. Kiedy kobieta wyraziła swoje wątpliwości co do wiarygodności jego osoby mężczyzna polecił ponownie zadzwonić na nr 997 bez rozłączania się.

Mieszkanka Łęcznej uświadomiła sobie, że nie jest możliwe nawiązanie nowej rozmowy bez zakończenia poprzedniej. 59-latka rozłączyła się i skontaktowała się z dyżurnym łęczyńskiej komendy, którego poinformowała o całym zajściu. Teraz policjanci z Łęcznej zajmują się ustaleniem fałszywego funkcjonariusza.

Przypominamy, że w przypadku odebrania telefonu, gdzie rozmówcy próbują zwieść opowieściami o działaniach policji lub będącej w potrzebie osobie najbliższej, należy zachować spokój i nie ulegać emocjom. Zawsze w takich przypadkach należy poinformować organy ściągania o wszelkich podejrzeniach popełnienia przestępstwa – apeluje st. sierż. Biziorek.

- Pamiętajmy aby przed połączeniem upewnić się, że poprzednia rozmowa została zakończona – dodaje.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE