Jak się okazało łęcznianie cenią sobie wakacyjne bezpieczeństwo i rzadko wybierają niestabilny Egipt czy zagrożone terroryzmem kurorty w Tunezji. W czasie ostatniego zamachu na tunezyjskiej plaży łęczyńskie biura nie miały swoich klientów w Tunezji.
Gdzie jeżdżą więc łęcznianie? – Wczasy zagraniczne stanowią połowę sprzedawanych przez nas wycieczek. Co trzecia z nich jest do Grecji. Popularnymi kierunkami są też Bułgaria, Hiszpania i Węgry – mówi Barbara Przytuła, właścicielka Biura Turystyki Krajowej i Zagranicznej „Stanpol” w Łęcznej.
Również klienci biura podróży „Karol Travel” bardzo często wybierają wakacje pod Olimpem. – Obok Grecji najpopularniejsza jest u nas Turcja. Inne często wybierane miejsca to plaże Bułgarii i Hiszpanii – zdradza Karol Krystjańczuk, właściciel biura „Karol Travel”.
Dlaczego Grecja jest tak popularna? Po pierwsze chodzi o kwestie bezpieczeństwa. Turyści nie mają tam większych zagrożeń, muszą jedynie wziąć ze sobą więcej gotówki ze względu na niestabilną sytuację ekonomiczną. Nie będą mieli też problemów żołądkowych związanych ze zmianą flory bakteryjnej jak w Turcji czy Egipcie.
Przez niestabilną sytuację w Afryce wakacyjna oferta wycieczek zagranicznych nieco się zawęziła, ale i tak można znaleźć coś w przystępnej cenie.
Ile kosztują tygodniowe wycieczki all inclusive (przykładowe ceny za 7 nocy w lipcu)?
Turcja 1700 zł
Grecja 1500 zł
Bułgaria 1800 zł
Hiszpania 2000 zł