- Kiedy pojazdy z pługami nie wyjeżdżają z bazy, nie wydajemy ani złotówki. Firmom odśnieżającym płacimy za godziny pracy sprzętu, a nie za gotowość – podkreśla Grzegorz Kuczyński, rzecznik urzędu miejskiego w Łęcznej.
Wiemy, że śniegu i mroźnych dni było ostatnio jak na lekarstwo, dlatego pługi wyjeżdżały na ulice bardzo rzadko. Jak łagodna zima wpłynęła na finanse gminy?
Widzimy to porównując tegoroczne wydatki na odśnieżanie z ubiegłorocznymi. W pierwszym kwartale 2013 roku wydaliśmy na odśnieżanie 660 tysięcy złotych, a w analogicznym okresie bieżącego roku 456 tysięcy. Tegoroczna zima była więc tańsza o około 31 procent od poprzedniej.