W czwartek około godz. 13.30 w Nadrybiu Wsi 20-letni kierowca opla zbliżając się do skrzyżowania zaczął wyprzedzać toyoty, mimo że kierująca zasygnalizowała manewr skrętu w lewo.
- 30-latka widząc we wstecznym lusterku zbliżającego się z dużą prędkością opla, przerwała manewr skrętu pozostając na swoim pasie tak, aby nie doszło do zderzenia. Nagle kierowca opla podczas wyprzedzania toyoty zjechał na lewe pobocze, wpadł w poślizg, a następnie bokiem uderzył w drzewo znajdujące się na prawym poboczu – informuje st. sierż. Anna Biziorek z policji w Łęcznej.
Kierująca toyotą kobieta udzieliła pierwszej pomocy uczestnikom wypadku. Kierowca opla i trójka pasażerów trafiła do szpitala.
20-letniemu mieszkańcowi Włodawy zostało zatrzymane prawo jazdy. Mężczyzna był trzeźwy.