Zdarzenie miało miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek, tuż po północy. W czasie kontroli policjanci wyczuli woń alkoholu od kierowcy auta marki rover.
- Jak się okazało 27-letni mieszkaniec Łęcznej miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna jechał pożyczonym pojazdem – informuje sierż. Anna Biziorek z policji w Łęcznej.
Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu do 2 lata więzienia i wysoka grzywna.
Tej samej nocy w ręce policji wpadł także 42-latek z gminy Milejów, któremu za jazdę pod wpływem alkoholu kilka lat temu zostało zatrzymane prawo jazdy.
Mężczyzna mimo braku prawa jazdy prowadził opla zafirę. Tym razem był trzeźwy, ale odpowie za jazdę samochodem bez uprawnień.