Takiej papierni, jak u seniorów w Celejowie nie ma w całej okolicy
Członkowie Stowarzyszenia "Wokół Bystrej" z Celejowa kontynuują historyczne tradycje rodu Czartoryskich. Otworzyli u siebie "małą papiernię", gdzie kilka razy w roku organizują ekologiczne warsztaty czerpania papieru.
Pichcą i plotą w rytmie eko
Stowarzyszenie działa na terenie gminy Wąwolnica już od kilku lat. Członkowie grupy gotują, malują, zbierają i suszą zioła, czy plotą. Życie w stowarzyszeniu toczy się zgodnie z porami roku. Nie może zabraknąć np. tradycyjnego kolędowania i śpiewania pastorałek, a wszystko to przy smakowitych potrawach, przygotowanych z produktów z miejscowych ogródków. Zimą w Celejowie odbywają się warsztaty bibułkarstwa. Z kolei wczesną wiosną panie zasiadają do plecenia palm wielkanocnych. A jakże - ekologicznych, z wykorzystaniem wcześniej przygotowanych kwiatów z bibuły oraz bukszpanu, barwinku, suszonych kwiatów i cisa.
Ciekawym elementem działalności seniorów spod Wąwolnicy jest odtworzona i prowadzona przez nich "mała papiernia". To pamiątka po rodzinie Czartoryskich - pierwszą papiernię w Celejowie założył książę Adam Czartoryski. Kilka razy w roku stowarzyszenie organizuje tu ekologiczne warsztaty czerpania papiery, popularyzując tym samym ginące zawody.
- Celem tego projektu jest popularyzacja papiernictwa, nawyku dbałości o środowisko naturalne poprzez wykorzystanie odpadów papierowych. W czasie warsztatów uczestnicy własnoręcznie tworzą kartkę papieru ozdabiając ją motywami roślinnymi. Wykonane kartki mogą być wykorzystane różnoraki sposób np. jako zakładki do książek, notesy, dyplomy kartki okolicznościowe itp. Uczestnikom warsztatów zapewniamy edukację artystyczną i ekologiczną - tłumaczą członkowie stowarzyszenia.
W zdrowym ciele zdrowy duch i głowa pełna pomysłów
O tym, że ruch to zdrowie seniorów z Celejowa także nie trzeba przekonywać. Sami wymyślili grę terenową "Tropem bociana podróżnika".
- Propagujemy tym zdrowy tryb życia poprzez spacery po najpiękniejszych i malowniczych terenach Celejowa - podkreślają.
Do realizacji swoich ekopomysłów namawiają też pozostałych mieszkańców swojej miejscowości. Z ich pomocą odmalowali dwa przystanki.
- Przystanki oprócz odnowienia przedstawiają murale nawiązujące do historii oraz walorów krajobrazowych Celejowa. Dodatkowo przy każdym z nich instalujemy lampy fotowoltaiczne oraz donice z kwiatami - chwalą się członkowie Stowarzyszenia "Wokół Bystrej".
Koło Gospodyń Wiejskich Katarzyn: Razem na siłownię i do kuchni
Do konkursu "EKO SENIOR" zgłoszenie nadesłali seniorzy z KOŁA GOSPODYŃ WIEJSKICH w Katarzynie, w gm. Michów. Oto, co napisali o sobie:
"Nasze KGW działa od 2 lat. Od tego czasu swoim przykładem zainspirowaliśmy sporą grupę mieszkańców. Powstała sztafeta pokoleń (symbol przekazywania wartości -red.). Na przekazanej wsi działce wykonaliśmy wspólnie ogrodzenie (0,30 ha), a wokół nasadziliśmy zakupione przez nas krzewy i drzewa. Sami doglądamy je, podlewamy. Jako KGW pozyskaliśmy w ramach projektu Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie sumę 72 400 zł. i w czerwcu 2020 r. z tych pieniędzy na w/w działce powstał plac zabaw dla dzieci i siłownia. Korzystamy jako seniorzy z urządzeń podnoszących naszą sprawność fizyczną. Otrzymaliśmy teraz materiał budowlany na świetlicę i sami przy pomocy młodszych wznosimy jej mury. Tam będziemy mogli działać. Cieszymy się, że młodzież pomaga, jest chętna. Dla dzieci przygotowaliśmy ognisko. Braliśmy udział w Wojewódzkim Konkursie na Palmę Wielkanocną. Reprezentowaliśmy Gminę Michów na dożynkach serwując własnoręcznie przygotowane potrawy i ciasta".
KOŁO GOSPODYŃ WIEJSKICH w Kolechowicach
Zioła z domowego ogródka lekiem na wirusy
Trzeba wyprzedzać wroga o krok, a nie od niego uciekać - uważają seniorzy z Kolechowic. Żeby nabyć większej odporności na wirusy regularnie parzą zioła z domowego ogródka.
Domowe sposoby walki z chorobami lekarstwem na covid
Seniorzy z Kolechowic samodzielnie szyją maseczki ochronne i parzą zioła z własnego ogródka. W ten sposób chcą powiedzieć "NIE" zarazkom.
W miejscowej remizie organizują spotkania, podczas których dzielą się doświadczeniami na temat właściwości leczniczych ziół, które rosną oczywiście EKOLOGICZNIE w ich okolicy.
W zgłoszeniu do konkursu "EKO SENIOR" napisali:
"...w naszej okolicy można znaleźć zioła rosnące na terenach ekologicznych takie jak; żywokost, podbiał, piołun, wrotycz, lipa, mniszek, czarny bez, pokrzywa. W ogrodach wiosną zasadzono czosnek, maliny, miętę, melisę, aronię (niektóre rośliny już rosły trzeba było tylko zebrać informacje, kto jakie posiada). Podczas spotkania wspólnie wykonaliśmy nalewki do walki z wirusami, naturalny antybiotyk, smarowidła na bolące kolana i stawy, leczące rany i odgnioty, kaszel, odstraszające komary i kleszcze, herbatki ziołowe oraz zestawy ziół do kąpieli. Dzięki temu nasi seniorzy oraz członkowie ich rodzin czują się dobrze i w naszej okolicy nie występują zachorowania na koronowirusa" - twierdzą seniorzy z Kolechowic.
Pełni sil witalnych seniorzy specjalizują się nie tylko w "domowych sposobach walki z chorobami". Do perfekcji opanowali też szycie maseczek i toreb na zakupy, oraz przygotowanie wieńców i stroików dożynkowych. Ponadto wiodą prym w wykonaniu najlepszych potraw z lubelskich jabłek i wspaniałego rękodzieła.
- "Jabłczanka" (według przepisu najstarszej mieszkanki Kolechowic Krystyny Drozd - przyp. red.) zasmakowała jury konkursu i przyznano nam drugie miejsce w powiecie lubartowskim. W naszej okolicy rosną stare odmiany jabłoni, drzewa nigdy nie były pryskane herbicydami, dlatego jabłka są wyjątkowo smaczne i pachnące, a przygotowane potrawy mają niepowtarzalny smak - podkreślają z dumą.
KGW Kolechowice zajęło II miejsce w powiecie lubartowskim w konkursie Urzędu Marszałkowskiego.
Do wykonania palm Kolechowice przygotowują się całe lato.
"Zbierają i suszą kłosy zbóż, trawy, kwiaty, trzcinę, wykorzystują liście dębu oraz liście kolb kukurydzy. Aby wykonać pisanki hoduje się gęsi, kaczki na jajka duże, oraz kury liliputki znoszące małe jajeczka. Następnie używamy naturalnych barwników z łupin czerwonej, żółtej cebuli, młodych zielonych zbóż, kory dębowej, a następnie specjalnym nożykiem wydrapywane są wzory roślinne i kwiatowe" - piszą.
Wyjątkowych gospodyń z pracochłonnym wieńcem nie mogło - jak co roku - zabraknąć na gminnym święcie plonów we wrześniu. Seniorzy w ramach codziennych spacerów zbierali różne kłosy zbóż oraz kwiaty. Wieniec tworzony był z wielu rodzajów zbóż takich jak: żyto, pszenica, pszenżyto, proso, owies oraz orkisz, ale także warzyw, owoców i wielu różnobarwnych kwiatów.
- Wieniec nie może być wykonany z użyciem plastiku czy styropianu. Wszystkie elementy łączone są ze sobą za pomocą lnianych sznurów i nici. Ramiona wieńca i inne części konstrukcyjne oplatane są kłosami zbóż. Gdy wieniec jest już ukończony wkłada się do środka upieczony specjalnie na tę okazję chleb. Chlebek, oczywiście, jest tradycyjnie pieczony na zakwasie! - podają.
Bogdanka - Zamykają w słoikach odrobinę lata
Seniorzy z Dziennego Domu Senior+ w Bogdance własnoręcznie przygotowują weki na zimę z sezonowych owoców i warzyw. Produkty pochodzą z
ekologicznych gospodarstw naszych uczestników. "Wyhodowane tak warzywa i owoce, choć nie są tak dorodne i piękne jak na sklepowych półkach, posiadają swój pierwotny smak i zapach, jakiego trudno szukać w nafaszerowanym związkami chemicznymi produkcie. Z tych owoców i warzyw przygotowujemy też świeże soki. Nasze dżemy, konfitury, musy czy powidła nie zawierają zbędnych konserwantów, barwników, wypełniaczy i polepszaczy. Te domowe przetwory mają moc zamknięcia odrobiny lata w słoiku, by móc się nimi cieszyć w długie jesienne wieczory bądź szare zimowe dni" - piszą w zgłoszeniu. Seniorzy nie tylko dzielą się chętnie plonami ze swoich ogródków, ale też wymieniają przepisami.
