24-latka namierzyli lubelscy policjanci zajmujący się cyberprzestępczością. Jak ustalili śledczy, Przemysław P. z prywatnego profilu, pod własnym nazwiskiem rozmawiał na Facebooku z 14-latką. „Mogę cię podotykać? Pozwolisz się rozebrać” –pytał nastolatkę. „Mam 14 lat. Nie przeszkadza ci to?” –odpowiadała.
Ze zgromadzonych przez śledczych materiałów wynika, że mężczyzna nie widział w tym problemu. Z jego wpisów jasno wynika, że liczył na intymne spotkanie, a dziewczynka nie chciała się zgodzić. Pisała, że ma chłopaka. Wtedy łęcznianin proponował 14-latce pieniądze, prezenty czy zrobienie zakupów.
Mimo to mężczyzna nadal nalegał na spotkanie. Prosił, by dziewczynka przesłała mu swoje zdjęcia. Nastolatka bała się, że o wszystkim dowiedzą się jej rodzice, a Przemysław P. zapewniał, że nikt się o tym nie dowie.
O wszystkim dowiedzieli się jednak policjanci. Teraz 24-latkowi z Łęcznej grozi do dwóch lat więzienia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że był to pierwszy przypadek, w którym próby umówienia się Przemysława P. z nieletnią. Na jego komputerze śledczy nie znaleźli również materiałów z pornografią dziecięcą.