reklama

Koronawirus: Jak pracują sądy i prokuratura?

Opublikowano:
Autor:

Koronawirus: Jak pracują sądy i prokuratura? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW sądach rozprawy tylko w sprawach pilnych, dotyczących np. odebrania dziecka czy tymczasowego aresztowania. Prokuratorzy chcieliby zawiesić wszystkie śledztwa.

- W związku ze wzrostem zachorowań na koronawirusa SARS-CoV-2 odwołuje się terminy wszystkich sesji sądowych w okresie dnia 30 kwietnia z wyłączeniem spraw pilnych – poinformował Sąd Okręgowy w Lublinie.

Do końca kwietnia rozprawy odwołane są także w sądach rejonowych, m.in. w Sądzie Rejonowym Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku rozpoznającym sprawy dotyczące mieszkańców Łęcznej i okolic.

Jakie sprawy toczą się mimo koronawirusa? – Sprawami pilnymi są te wpływające na bieżące życie ludzi, np. dotyczące odebrania osoby małoletniej pozostającej pod władzą rodzicielską, związane z tymczasowym aresztowaniem lub umieszczeniem bądź zwolnieniem osób z zakładu psychiatrycznego. Sygnatury tych spraw zostaną umieszczone na stronie sądu – informuje sędzia Barbara Markowska, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Lublinie.

Sądy w zaciszach gabinetów rozpoznają sprawy, które nie wymagają udziału stron. Jednak dopóki trwa epidemia, sądy nie wysyłają korespondencji - dopiero po ustaniu koronawirusa zaczną biec terminy odwoławcze.

A jak pracuje teraz prokuratura? - Niestety nie mamy decyzji przełożonych umożliwiającej nam zawieszanie postępowań. Czekamy na wytyczne w tej sprawie Prokuratury Krajowej – mówi zastępca prokuratora rejonowego w Lublinie, płk Robert Dąbek (w jego jednostce prowadzone są śledztwa dotyczące m.in. zdarzeń w Łęcznej).  

- W miarę możliwości wykonujemy pewne czynności, chociaż zalecenia są takie, żeby w czasie epidemii koronawirusa nie mieć żadnego kontaktu z osobami z zewnątrz. W sprawach, gdzie jest to niezbędne, musimy jednak wzywać świadków i podejrzanych. Kończymy te śledztwa, w których nie jest wymagane przesłuchanie osób – dodaje płk Robert Dąbek.

Kamil Kulig

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE