reklama

Łęczna: Nowe skrzydło i klinika na dziesięciolecie szpitala [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

 Łęczna: Nowe skrzydło i klinika na dziesięciolecie szpitala [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWielu wątpiło, że szpital w niekończącej się budowie w ogóle powstanie. Dzisiaj jest jedną z niewielu polskich lecznic, która zamiast się zadłużać, przynosi zyski. Dzięki temu inwestuje w budowę kolejnego segmentu. Łęczyński szpital ma też słynny w całym kraju oddział oparzeń. To na jego bazie powstanie klinika, która od roku akademickiego 2019/2020 będzie szkoliła pierwszych studentów.

Do szpitala przyjechały relikwie
Uroczyste obchody 10 rocznicy utworzenia szpitala w Łęcznej rozpoczęła msza św. sprawowana w piątek 10 maja w kościele św. Barbary. Liturgii przewodniczył metropolita lubelski abp. Stanisław Budzik, który poświęcił sztandar szpitala. Siostry ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, do którego niegdyś należała patronka szpitala św. Faustyna przywiozły do Łęcznej relikwie świętej. Fragment kości św. Faustyny zostały złożone w kaplicy szpitalnej.

Później uroczystości przeniosły się do nieczynnej tego dnia przychodni przyszpitalnej. - Dzisiaj wszystko wydaje się proste. Mamy piękny budynek, pacjentów, którzy chcą się u nas leczyć, ambitne plany rozbudowy szpitala, a od kilku lat generujemy dodatni wynik finansowy – mówił dyrektor łęczyńskiego szpitala Krzysztof Bojarski.

- Ale droga do tego wiodła przez wiele trudnych momentów. Zakończyła się sukcesem, bo na tej drodze spotkaliśmy ludzi, którzy potrafili ze sobą rozmawiać. Ludzi różnych opcji politycznych – potrafili wspólnie działać i wyznaczyć wspólny cel i go skutecznie zrealizować – dodał.

Mówili, że zbudują chyba za sto lat

Wiele osób patrząc przez lata na plac budowy wątpiło, że szpital w Łęcznej w ogóle powstanie. Prasa w tamtym okresie pisała, że jeżeli ten szpital zostanie zbudowany, to chyba za sto lat. A jednak powstał – po dziewięciu latach budowy.

Obecnie w łęczyńskim szpitalu jest osiem oddziałów, z których najbardziej znany to Wschodnie Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej, w którym leczą się pacjenci z całego kraju.

– To w Łęcznej, szef tego oddziału, prof. Jerzy Strużyna opracował autorski program leczenia zespołu Leyella [martwicy skóry – przyp. KK], który stal się dzisiaj obowiązującym programem w całej Polsce zmniejszającym śmiertelność tej choroby z 80 do zaledwie kilkunastu proc. To w tym oddziale leczy się też oparzone dzieci. Wykonano tu również kilkadziesiąt replantacji obciętych kończyć, a ostatnio w marcu lekarze przyszyli dłoń 24-latkowi – mówił Krzysztof Bojarski. 

Dalszy rozwój

Jak na dziesięcioleciu zapowiedział dyrektor Bojarski, na bazie WLOiCR w łęczyńskim szpitalu powstanie klinika - od zbliżającego się roku akademickiego w Łęcznej będą uczyli się studenci Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Jubileusz był okazją do wmurowania kamienia węgielnego pod nowy segment szpitala, do którego zostanie przeniesiony zakład opiekuńczo-leczniczy z Puchaczowa, a także powstanie w nim oddział rehabilitacji. Inwestycja będzie kosztowała około 10 mln zł. Od wschodniej strony zbudowane zostanie kolejne dwukondygnacyjne skrzydło o pow. 2 tys. mkw., w którym znajdzie się zakład opiekuńczo-leczniczy z 84 łóżkami i oddział rehabilitacyjny na 32 miejsc.

Szpital realizuje również projekt e-usług dla pacjentów. Jeszcze w tym roku zostanie uruchomiona pracownia rezonansu magnetycznego. Wymienione będą cztery aparaty rentgenowskie.

Więcej w papierowym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - od wtorku 14 maja w Twoim punkcie sprzedaży!

Kamil Kulig, Marzena Olędzka

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE